Do komunikatów o utrudnieniach w ruchu, miasto Rzeszów wprowadziło kolejny – o obowiązku tworzenia przez kierowców „korytarzy życia”.
Obowiązek tworzenia „korytarzy życia” wprowadzono w grudniu 2019 roku. To przestrzeń na drodze dla pojazdów służb ratunkowych. Korytarz powinien być utworzony tak, by nawet ciężki sprzęt pożarniczy mógł swobodnie przejechać między autami. „Korytarz życia” tworzy się wyłącznie na drogach o minimum dwóch pasach ruchu w jednym kierunku.
„Ostatnio w mediach pojawiły się głosy ratowników medycznych i kierowców karetek pogotowia o tym, że kierowcy w ogóle nie respektują nowego przepisu dotyczącego „korytarza życia”, przez co tracone są cenne minuty w dojeździe do potrzebujących” – napisał do nas Paweł, mieszkaniec Rzeszowa.
I apeluje, by osoby, które sterują ruchem na rzeszowskich ulicach, do tablic elektronicznych nad jezdniami dołączyły nowy komunikat. Obecnie najczęściej wyświetlają one komunikaty typu: „Zapnij pasy”, „Zachowaj odstęp”. Pan Paweł uważa, że na tablicach powinny się także wyświetlać informacje o konieczności tworzenia „korytarzy życia”.
„Może być też wyświetlana grafika, co byłoby niezwykle pomocne przy np. wytłumaczeniu, między którymi pasami powinien być taki korytarz utworzony” – podpowiada nasz Czytelnik. Z jego obserwacji wynika, że kierowcy, jeśli nawet ustawiają się w korkach czy przed światłami, przy linii, to nie zawsze po przepisowej stronie.
– Samochody tworzą istny zygzak, co jeszcze bardziej utrudnia przejazd pojazdu uprzywilejowanego – uważa pan Paweł.
Tymczasem Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa twierdzi, że na miejskich tablicach elektronicznych komunikaty o „korytarzach życia” już się pojawiają. Na dowód przesyła stosowne grafiki dla znaków o wymiarach 3×2 oraz 6x3m. – Czas i miejsce ich publikacji jest uzależniony od sytuacji drogowej – wyjaśnia Gubernat.
– Dodatkowo w przypadku kolizji wyświetlany jest komunikat o sugerowanej obowiązującej organizacji ruchu (tzw. suwak) – dodaje Bartosz Gubernat.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl