W kilka dni okradli sklepy w centrum Rzeszowa. Interesował ich alkohol. Zainteresowała się nimi policja.
W ubiegły wtorek policjanci dowiedzieli się, że ochroniarze zatrzymali złodzieja w jednym ze sklepów w Rzeszowie. Sprawcą okazał się 58-letni mężczyzna. Ochroniarzom był on bardzo dobrze znany, bo sklep okradał już wcześniej. 58-latek trafił do policyjnego aresztu, a wyjaśnieniem szczegółów sprawy zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu.
Policjanci przyjęli zawiadomienie od przedstawiciela sieci sklepów, z którego wynikało, że kradzieże trwały od 16 września. – W tym czasie mężczyzna czterokrotnie okradał sklepy przy ulicach Hetmańskiej i Podwisłocze. Za każdym razem kradł alkohol – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Wartość skradzionego alkoholu to blisko 3 tys. zł. Okazało się, że 58-latkowi w kradzieżach pomagał 48-latek bez stałego miejsca zamieszkania. Jego rolą było wywożenie ze sklepu skradzionego towaru. Tożsamość drugiego złodzieja ustalili policjanci z komisariatu. Kryminalni zatrzymali go w środę, on również trafił do policyjnego aresztu.
Obu mężczyznom policjanci przedstawili zarzut kradzieży dokonanej wspólnie i w porozumieniu czynem ciągłym. Obaj przyznali się do winy.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl