Zdjęcie: Ministerstwo Sprawiedliwości

Sąd Okręgowy w Rzeszowie w czwartek utrzymał karę 1,5 roku więzienia dla ks. Pawła T., byłego dyrektora Domu Rekolekcyjnego w Rzeszowie, za molestowanie seksualne małoletnich.

Wyrok jest już prawomocny. Sąd drugiej instancji zmienił jedynie konstrukcję prawną przestępstw, za które odpowiadał 53-letni ks. Paweł T. Sąd Okręgowy w Rzeszowie uchylił w części wyrok Sądu Rejonowego w Rzeszowie ze stycznia 2018 roku, który duchownemu wymierzył karę po 10 miesięcy więzienia za każde z trzech przestępstw oraz łączną karę 1,5 roku bezwzględnego więzienia.

Wyrok rzeszowskiego SR został zaskarżony zarówno przez prokuratora, jak i obrońcę ks. Pawła T. Prokurator domagał się uznania przez sąd, że duchowny molestowania seksualnego dopuścił się w tzw. czynie ciągłym i jednostkowe kary (wspomniane po 10 miesięcy) anulował, pozostawiając tylko łączną karę 1,5 roku pozbawienia wolności. Dla istoty sprawy nie ma to właściwie żadnego znaczenia.

Uzasadnienia czwartkowego (6 czerwca) wyroku nie poznaliśmy, ponieważ cały proces toczył się z wyłączeniem jawności. Kara, jaką wymierzono ks. T., jest surowsza od wnioskowanej przez prokuraturę. Ta chciała, by duchownemu karę więzienia zawieszono. W czwartek nie było go w sądzie na ogłoszeniu wyroku. 

Mec. Bartosz Grabowy, obrońca ks. Pawła T., nie wykluczył złożenia skargi kasacyjnej. „W sprawie występowały i nadal występują wątpliwości w zakresie poczytalności oskarżonego w chwili czynu. Te wątpliwości nadal nie zostały rozstrzygnięte” – powiedział TVN24 mec. Grabowy. 

Po wyroku wobec ks. Pawła T. oświadczenie w czwartek wydala Kuria Diecezjalna w Rzeszowie. Jej kanclerz ks. Piotr Steczkowski napisał, że kuria wyrok przyjmuje „ze smutkiem i bólem z powodu czynów popełnionych przez księdza”. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Do molestowania chłopców w wieku gimnazjalnym dochodziło w Domu Rekolekcyjnym bł. Karoliny Kózkówny na osiedlu Przybyszówka w Rzeszowie, gdzie nastolatkowie przyjeżdżali na rekolekcje. Duchownego skazano za molestowanie trzech chłopców – nocą przychodził do ich pokojów. Gdy chłopcy już spali, przez kołdrę dotykał ich miejsc intymnych. 

Śledztwo w tej sprawie w 2016 roku prowadziła Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów.  Oprócz kary więzienia, sąd utrzymał ks. T. również 15-letni zakaz działalności edukacyjnej i wychowawczej związanej z dziećmi oraz 15-letni zakaz przebywania w miejscach związanych z edukacją małoletnich i opieką nad małoletnimi.

Ks. Paweł T. przez ponad 20 lat był diecezjalnym duszpasterzem młodzieży w rzeszowskiej kurii. Duchowny obecnie mieszka w domu księży emerytów, nie jest proboszczem, wikariuszem ani katechetą. Teraz sąd kościelny wznowi proces kanoniczny, w którym zapadnie decyzja o konsekwencjach dla ks. T. na gruncie kościelnym. 

Kłopoty duchownego nie kończą się na sprawie z Rzeszowa. Ks. Paweł T. za podobne przestępstwa od marca 2018 roku jest sądzony w Sanoku, gdzie w tamtejszym Sądzie Rejonowym odpowiada za doprowadzenie w 2017 roku w Sanoku wtedy 23-letniego mężczyzny do poddania się „innej czynności seksualnej”. Szczegóły – TUTAJ.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama