Fot. Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News. Na zdjęciu Władysław Ortyl

69-letni Władysław Ortyl (PiS) pozostanie marszałkiem województwa – tak w poniedziałek zdecydował sejmik podkarpacki. Do zarządu województwa dołączyli też Karol Ożóg i Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

W poniedziałek (6 maja) odbyła się inauguracyjna sesja sejmiku podkarpackiego w nowej kadencji. W 33-osobowym sejmiku, po wyborach z 7 kwietnia, większość nadal ma PiS – 21 radnych, KO – sześciu, Trzecia Droga – czterech, Konfederacja – dwóch

Najpierw nowi radni złożyli ślubowanie (nie było Krzysztofa Ignaczaka z Trzeciej Drogi), potem wybierali przewodniczącego sejmiku. Kandydatem był tylko Jerzy Borcz (PiS), który pełnił to stanowisko przez ostatnich pięć lat – od 2018 roku.

Borcz wciąż na czele sejmiku

Wybór przewodniczącego sejmiku był formalnością. Za tym, by to Jerzy Borcz nadal kierował pracami sejmiku było 23 radnych, siedmiu przeciwko, dwóch radnych wstrzymało się od głosu. 

 

Następnie wybrano troje wiceprzewodniczących sejmiku. Zostali nimi: Renata Knap, Joanna Bril i Czesław Łączak (wszyscy z PiS). PiS nie zgodził się, by w prezydium sejmiku było miejsce dla przedstawiciela opozycji, o co apelował Krzysztof Kłak z KO.

Kłak zgłosił na stanowisko wiceprzewodniczącej Jolantę Kaźmierczak, byłą wiceprezydent Rzeszowa. – Jeżeli nie będzie w prezydium sejmiku przedstawiciela opozycji, to to zakłóci dobrą współpracę z polskim rządem, wojewody – ostrzegał Kłak. 

Postulował też, by we władzach części sejmikowych komisji byli radni opozycji. Radny Adam Berkowicz z Konfederacji zaproponował z kolei, by skład prezydium rozszerzyć do czterech wiceprzewodniczących i jeden fotel dać opozycji, bez uszczerbku dla PiS. To nie przeszło. 

 

Kruczek i Draus poza zarządem

W zarządzie województwa podkarpackiego są zmiany. Członkami zarządu nie będą już: Ewa Draus i Stanisław Kruczek (oboje z PiS). Do zarządu za nich weszli: Karol Ożóg (radny PiS) i Małgorzata Jarosińska-Jedynak, dotychczasowa wiceprezes Portu Lotniczego w Jasionce.

Stało się więc to, co przewidywaliśmy 25 kwietnia

W zarządzie województwa pozostała Anna Huk, która w klubie PiS reprezentuje Suwerenną Polskę, koalicjanta Zjednoczonej Prawicy. Wicemarszałkiem nadal będzie Piotr Pilch (PiS), a marszałkiem – Władysław Ortyl (PiS), który tę funkcję pełni od 2013 roku. 

Ortyl był jedynym kandydatem na marszałka, opozycja nikogo nie zgłaszała. – Będziemy wam patrzeć na ręce, jak wydajecie każdą złotówkę – zapowiedział Krzysztof Kłak z KO. Oskarżył radnych PiS, że przez ostatnie lata przykładali ręce do niszczenia samorządów. 

– Dlaczego pan obraża mieszkańców Podkarpacia? To oni 7 kwietnia zdecydowali, kto rządzi w naszym województwie – odpowiedział Kłakowi Stanisław Kruczek z PiS. 

Po kilkunastominutowej dyskusji, radni przystąpili do tajnego głosowania. Ortyla poparło 23 radnych, dziewięciu było przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu. 

 

Ortyl na wicemarszałków zgłosił wspomnianych już Piotra Pilcha i Karola Ożoga. Zarówno Pilch, jak i Ożóg otrzymali identyczne wyniki głosowania. Ich kandydatury poparło 22 radnych, dziewięciu było przeciwko, jeden radny wstrzymał się od głosu. 

 

W głosowaniu na członków zarządu województwa podkarpackiego kandydaturę Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak poparło 21 radnych, 10 było przeciwko, nikt się nie wstrzymał, a Annę Huk poparło 22 radnych, dziewięciu było przeciwko, też nikt się nie wstrzymał od głosu. 

 

Leniart przyszłym marszałkiem?

Władysław Ortyl, którego po raz czwarty wybrano na marszałka, jest jednocześnie kandydatem PiS w tegorocznych eurowyborach (9 czerwca), startuje z trzeciego miejsca. Jeżeli dostanie się do europarlamentu, to konieczny będzie wybór nowego marszałka. 

Strategia PiS, jak nieoficjalnie ustaliliśmy, zakłada, że nowym marszałkiem zostałaby Ewa Leniart, posłanka, szefowa regionalnych struktur PiS i b. wojewoda. Leniart zrezygnowałaby z mandatu posła, o ile nie dostanie się do europarlamentu, do którego też startuje. 

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama