58 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce – poinformowało w czwartek wieczorem Ministerstwo Zdrowia. 8 z nich odnotowano na Podkarpaciu.
Małgorzata Waksmundzka-Szarek, rzecznik Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie, poinformowała nas, że wśród zakażonych w regionie jest młody mężczyzna z powiatu rzeszowskiego, małe dziecko, trzy młode kobiety oraz dwóch młodych mężczyzn (wszyscy z powiatu tarnobrzeskiego) oraz młody mężczyzna z powiatu strzyżowskiego.
Cała ósemka jest w dobrym stanie zdrowia, wszyscy są poddani kwarantannie. W czwartek na Podkarpaciu odnotowano już 10 przypadków zakażenia koronawirusem. Rano była mowa o starszym mężczyźnie z powiatu krośnieńskiego, a po południu o starszym mężczyźnie z powiatu lubaczowskiego. Stan obu jest określany jako dobry.
Na Podkarpaciu potwierdzono już zakażenie koronawirusem u 53 osób, jedna zmarła: 67-letni mieszkaniec Leżajska. W czwartek po południu szpital w Łańcucie opuściło małżeństwo z powiatu leżajskiego, który wyzdrowiało.
Obecnie na Podkarpaciu pod nadzorem epidemiologicznym jest 7908 osób, 10064 poddano kwarantannie, w szpitalach przebywa 87 osób, u których podejrzewa się koronawirusa. Laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie wykonało dotychczas 1598 testów na obecność koronawirusa. 53 testy miały wynik pozytywny.
W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało też o dwóch ofiarach śmiertelnych koronarwirusa w Polsce. W szpitalu w Warszawie zmarli: 78-letni mężczyzna i 84-letnia kobieta. Covid-19 zabił w naszym kraju już 16 osób, koronawirusem zaraziło się 1221.
Poniżej grafika, na której widać sytuację epidemiczną na Podkarpaciu (stan na 26 marca).
Dla kogo jest kwarantanna?
Kwarantanna dotyczy osób zdrowych, o których wiadomo, że miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Od 15 marca obowiązkową kwarantanną objęte są wszystkie osoby wracające z zagranicy do Polski.
Uwaga, osoba wracająca z zagranicy niemająca możliwości odbycia kwarantanny w domu, będzie odbywać ją w miejscu wskazanym przez służby w ośrodku (informacja zostanie przekazana podczas przekraczania granicy).
Taka osoba przez dwa tygodnie (liczone od chwili ostatniego kontaktu z zakażonym lub dnia powrotu z zagranicy) ma całkowity zakaz wychodzenia z domu – nawet gdy czuje się dobrze i nie przejawia żadnych objawów choroby.
– Dotyczy to również wizyt u lekarza, wyjść do sklepu, spacerów z psem. U osoby odbywającej kwarantannę zakazane są również odwiedziny – wyjaśnia Dorota Gibała, rzecznik podkarpackiego sanepidu.
Gdy taka osoba poczuje się gorzej, szczególnie jeśli pojawi się gorączka, kaszel, problemy z oddychaniem, powinna natychmiast zadzwonić do sanepidu lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub obserwacyjno-zakaźnego szpitala.
Dla kogo nadzór epidemiologiczny?
Taki nadzór też trwa 14 dni i odbywa się w porozumieniu z pracownikami sanepidu po wywiadzie epidemiologicznym. Przeprowadzany jest „na wszelki wypadek” np. w sytuacji, gdy ktoś pracował w budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa, ale nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub osobą chorą.
– Najlepszym wyjściem jest wtedy praca zdalna, maksymalne ograniczenie kontaktów z innymi osobami i wyjść z domu. Dwa razy dziennie należy mierzyć sobie temperaturę i uważnie kontrolować swój stan zdrowia – radzi Dorota Gibała.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl