Pomysł podpatrzony w Krakowie, ale z rozmachem wprowadzony w Rzeszowie. O czym mowa? O oczyszczaczach powietrza, które do końca tygodnia pojawią się w miejskich żłobkach.
W programie pilotażowym miało je kilka żłobków w Krakowie. Rzeszów, idąc za dobrym przykładem stolicy Małopolski, postanowił, że oczyszczacze wprowadzi, jako pierwszy w Polsce, we wszystkich ośmiu miejskich placówkach, które oferują opiekę najmłodszym od razu.
– Nie wiemy wszystkiego. Każdy uczył się pisać, czy chodzić od kogoś innego, dlatego trzeba podglądać innych i brać dobry przykład – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
O czym mowa? O oczyszczaczach powietrza, które zostaną do końca tego tygodnia zamontowane w rzeszowskich żłobkach. Łącznie będzie ich 37.
– Tego typu urządzenie oczyszcza powietrze z bakterii, wirusów, a nawet smogu, co za tym idzie, poprawią sytuację zdrowotną w żłobkach – mówi zachwycona Elżbieta Dyś, dyrektor Miejskiego Zarządu Żłobków.
Urządzenia będą zamontowane w bawialniach i tak ustawione, aby powietrze oczyszczało cztery razy w ciągu jednej godziny. Koszt takiego jednego wysokiej klasy atestowanego oczyszczacza to 1500 zł. Za 37 urządzeń ratusz łącznie zapłaci 55,5 tys. zł.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl