Fot. Stowarzyszenie Spójnik

Piotr Zych został drugim podkarpackim wicekuratorem oświaty. W piątek nominację na to stanowisko wręczyła mu wojewoda Teresa Kubas-Hul (KO).

55-letni Zych jest działaczem podkarpackiej Lewicy, pochodzi z Kołaczyc koło Jasła, z wykształcenia jest historykiem. Od 29 lat pracuje jako nauczyciel. Historii, Wiedzy o Społeczeństwie oraz Historii i Teraźniejszości uczył w Zespole Szkół Elektrycznych i Ogólnokształcących w Krośnie, gdzie kierował też Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. 

Piotr Zych z Lewicą jest związany od 2021 roku, jest współzałożycielem lewicowego stowarzyszenia Spójnik. W latach 2015-17 działał w Razem, potem współorganizował struktury Wiosny na Podkarpaciu, w tegorocznych wyborach samorządowych startował z listy Lewicy do sejmiku podkarpackiego. Zdobył 548 głosów. Mandatu nie uzyskał. 

Znajomi Zycha mówią, że w przeszłości był on anarchistą. On sam temu zaprzecza. – Jestem działaczem społecznym – mówi nam. – Po objęciu stanowiska wicekuratora, zrezygnuję z funkcji w ZNP, ale związkowcem pozostanę – deklaruje. 

Decyzję o powierzeniu Piotrowi Zychowi stanowiska podkarpackiego wicekuratora oświaty podjęła minister edukacji Barbara Nowacka. Zych jako wicekurator będzie odpowiedzialny za nadzór na delegaturami kuratorium w Krośnie, Przemyślu i Tarnobrzegu, które zostały zlikwidowane za czasów rządów PiS, a teraz będą przywrócone. 

– Fachowość, kompetencje i otwartość – na to będę stawiać. Oświata nie jest obiegiem zamkniętym. Potrzebna jest dobra komunikacja na liniach: kuratorium-dyrektor, dyrektor-nauczyciel, nauczyciel-rodzic, a także współpraca z samorządami – mówi Zych. 

Piotr Zych jest drugim wicekuratorem oświaty na Podkarpaciu. Pierwszym, po zmianie władzy w Polsce po wyborach 15 października, od kwietnia jest związany z PSL Dariusz Półćwiartek. Z kolei podkarpackim kuratorem oświaty od 14 lutego jest Dorota Nowak-Maluchnik, która na tym stanowisku zastąpiła odwołaną w grudniu ub. r. Małgorzatę Rauch.

Piotr Zych pracę w kuratorium rozpocznie od najbliższego poniedziałku, 17 czerwca. Na co dzień mieszka pod Krosnem. W wolnym czasie nałogowo czyta książki, ogląda filmy i gotuje. Ostatnio pokochał kuchnię fusion. – Polskie smaki łączę z tym, co mi wyrośnie w ogródku, o ile nie zjedzą ślimaki – śmieje się Zych. 

(RzN)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama