Ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie miała 48-letnia mieszkanka Rzeszowa, która w czwartek wieczorem kierowała oplem. Zatrzymano ją, dzięki sygnałowi innego kierowcy.
Po godz. 21:00 jeden z kierowców zauważył, że jadący przed nim ulicą Jana Pawła II w Rzeszowie kierowca opla ma poważne problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Podejrzewał, że kierowca może być pijany i w związku z tym powiadomił policję.
Dyżurny rzeszowskiej komendy miejskiej na miejsce wysłał patrole.
– Opel został zatrzymany na ulicy Porąbki (osiedle Budziwój – przyp. red.]. Samochodem kierowała 48-letnia mieszkanka Rzeszowa. Kobieta była pijana. Miała ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Okazało się też, że 48-latka ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Przed sądem odpowie ona za jazdę po pijanemu oraz złamanie sądowego zakazu. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl