Przyspieszone wybory na prezydenta Rzeszowa wygra Konrad Fijołek – tak wynika z prognozy analityka sondaży Daniela Persa.
Daniel Pers znany jest głównie z dużej orientacji w wyborach w USA, w Polsce przeprowadza częściej badania fokusowe. W piątek na Twitterze opublikował prognozy dotyczące wyborów prezydenckich w Rzeszowie, które przesunięto na 13 czerwca.
Z prognoz Persa wynika, że frekwencja w wyborach wyniesie 48 procent.
Liderem jest Konrad Fijołek, kandydat opozycji. Jego wynik to 43,9 proc. Druga jest Ewa Leniart (popierana przez PiS) z wynikiem 18,7 proc., trzeci Marcin Warchoł (popierany przez Tadeusza Ferenca) – 15,4 proc., czwarty Grzegorz Braun (Konfederacja) – 12,5 proc.
Daniel Pers prognozuje, że Konrad Fijołek w drugiej turze pokona każdego z kontrkandydatów. Najmniejsza różnica jest między nim a Marcinem Warchołem (53,2 – 46,8 proc. na korzyść Fijołka).
Gdyby w drugiej turze Fijołek zmierzył się z Ewą Leniart, mógłby liczyć na 54,9 proc. głosów, Leniart na 45,1 proc. W przypadku starcia z Grzegorzem Braunem różnica jest największa. Fijołek – w prognozach Persa – ma 62,1 proc. głosów, Braun – 37,9 proc.
Twitterowicze spodziewali się bardziej wyrównanego pojedynku Konrada Fijołka z Marcinem Warchołem. „Poparcie prezydenta Rzeszowa póki co nie działa cudów, a deklarowane poparcie kandydata w pierwszej turze nadal pozostaje niskie” – zauważa Daniel Pers.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl