Przedpremierowy pokaz filmu „Eter”. Do Rzeszowa przyjadą Krzysztof Zanussi, Jacek Poniedziałek

Kolejny przedpremierowy pokaz filmu dofinansowanego z Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego. Tym razem w Rzeszowie zobaczymy „Eter”. Gośćmi pokazu będą m.in. reżyser Krzysztof Zanussi i aktor Jacek Poniedziałek.

 

Podkarpacka Komisja Filmowa idzie za ciosem i do Rzeszowa zaprasza na przedpremierowy seans kolejnych twórców i aktorów filmów, które zyskały dofinansowanie z Podkarpackiego Regionalnego Funduszu Filmowego. Warunkiem otrzymania pieniędzy było kręcenie scen na Podkarpaciu.

Spełnił go m.in. Paweł Pawlikowski kręcąc „Zimną wojnę” i Krzysztof Zanussi, który zdjęcia do swojego najnowszego filmu „Eter” kręcił w Sanoku, Posadzie Rybotyckiej, Iwoniczu, Sieniawie, Zarzeczu i Jarosławiu.

Efekt swojej pracy zaprezentuje wraz z aktorami: Jackiem Poniedziałkiem i Ostap Vakuliukiem, scenografką Joanną Machą i producentem Januszem Wąchałem w trakcie przedpremierowego pokazu „Eter”, który w Rzeszowie odbędzie się 28 listopada (środa) o 18:00 w Wojewódzkim Domu Kultury (ul. Okrzei 7). Film do kin wejdzie dwa dni później – 30 listopada.

W czerwcu na podobnym przedpremierowym pokazie „Zimnej wojny” Pawła Pawlikowskiego gościliśmy aktorów Joannę Kulig i Tomasza Kota, producentkę Ewę Puszyńską oraz autora zdjęć Łukasza Żala.

Akcja „Eteru” rozgrywa się na początku XX wieku na Podolu. Lekarz (Jacek Poniedziałek) pasjonuje się eterem – substancją uśmierzającą ból i odbierającą świadomość, tajemniczą i śmiertelnie niebezpieczną. Gdy ofiarą jej działania pada młoda dziewczyna, lekarz zostaje skazany na śmierć.

Niespodziewanie udaje mu się uniknąć stryczka. Doktor znajduje pracę w zaborze austriackim, w wojskowej twierdzy dowodzonej przez komendanta (Andrzej Chyra). Poza oficjalną praktyką, na własną rękę ponownie zaczyna prowadzić coraz dziwniejsze eksperymenty: na żywych i na umarłych. Obsesyjnie doskonali swoją wiedzę o eterze pozwalającym manipulować bólem, pożądaniem i wolą poddanych mu ludzi. Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za próbę zawładnięcia ludzkim umysłem?

Film składa się z dwóch części. Pierwsza, nazwana jawną, jest w dużym stopniu realistyczną opowieścią o lekarzu, który na przełomie wieków gdzieś na kresach Imperium Rosyjskiego, dawnych terenach polskich, dopuścił się zbrodni, nadużywając eteru, z zamiarem pozbawienia świadomości panny, która była przedmiotem jego pożądania.

W drugiej, tajnej części opowieści cofamy się do początku. Opowieść skupia się na Ziemskim Sędzi, który ratuje doktora przed karą za próbę zniewolenia dziewczyny eterem. Doktor sprzedaje w zamian duszę przekonany, że oszukał kupca, bo dusza nie istnieje. W dalszej akcji Sędzia Ziemski ułatwia umowę z komendantem w sprawie sprzedaży fotografii twierdzy i utrudnia doktorowi kontakt z jego dawną ofiarą, dziewczyną, którą ten próbował zniewolić i która przebywa w klasztornym zakładzie dla obłąkanych.

W finale opowieści doktor zostaje rozstrzelany, po czym okazuje się, że dusza nie przepadła i zawładnął nią Sędzia Ziemski. Przed wiecznym potępieniem doktora może uratować tylko modlitwa dziewczyny, którą próbował zniewolić, i ofiara młodego Ukraińca, który poświęca się, ratując rannych na polu bitwy.

„Klimat filmu, mroczny i sensualny, przywołuje na myśl thriller, mimo że jego korzenie były bardziej klasyczne – projekt nawiązuje bezpośrednio do mitu Fausta. Odmiennie niż u Goethego stawką nie jest młodość i rozczarowanie nauką. Przeciwnie, w „Eterze” mój doktor wierzy w naukę, jako narzędzie dla spełnienia najbardziej wszetecznego z ludzkich pragnień, jakim jest pełna fizyczna i duchowa władza nad drugim człowiekiem” – tak o swoim filmie mówi reżyser Krzysztof Zanussi.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama