To z pewnością jedna z tych kontrolek, na którą kierowca powinien zwracać szczególną uwagę. Jej zapalenie może świadczyć zarówno o wyjątkowo poważnym uszkodzeniu, jak i całkowicie niegroźnym drobiazgu. Co zrobić, gdy dojdzie do włączenia się kontrolki? Dlaczego może do tego dojść?
Czym jest kontrolka „check engine”?
Na pulpicie kierowcy znajduje się wiele różnokolorowych kontrolek, których zaświecenie informuje bądź o działaniu jednego z systemów, bądź też o jego awarii. Jest to swoisty program szybkiego reagowania i pierwszej diagnozy, który pozwala na natychmiastowe poinformowanie kierowcy o stanie najważniejszych podzespołów.
Rozwiązanie takie nazywane bywa układem samodiagnozy i zostało obowiązkowo wprowadzone na terenie Europy w 2001 roku. Od tamtego czasu wszystkie auta produkowane na terenie Starego Kontynentu muszą być w niego wyposażone.
W zależności do modelu auta, kontrolka może zostać wykonana w postaci napisu „check engine” lub ikonki o jednym z dwóch możliwych wzorów. I tak, przedstawia jednostkę napędową albo specyficznie wyglądającą sprężynkę. Ta ostatnia spotykana jest w autach z silnikami wysokoprężnymi.
Czy zapalenie się kontrolki „check engine” musi oznaczać coś poważnego?
Nikt nie jest w stanie stwierdzić tego w pierwszej chwili. Czasem powodem jej zapalenia jest drobiazg, którym zupełnie nie powinieneś się przejmować. Może do tego dojść np. po wyjeździe z myjni, przy dużych mrozach.
Nieco gorzej wygląda sytuacja w chwili, gdy kontrolka nie chce zgasnąć. Znacząco rośnie wtedy prawdopodobieństwo, że silnik przeszedł w tzw. tryb awaryjny. Czym on jest? To specjalne ustawienia pracy silnika, które mają za zadanie jego ochronę przed uszkodzeniami. W ten sposób zostaje poważnie ograniczona moc jednostki napędowej, często przy jednoczesnym wzroście spalania. Działanie zapłonu i wtrysku nie jest w pełni dokładne i precyzyjne, gdyż komputer dla bezpieczeństwa przyjmuje jedynie wartości uśrednione. Więcej na temat powodów usterki może powiedzieć Ci sposób, w jaki zachowuje się kontrolka.
Kontrolka „pali się”, lecz silnik pracuje normalnie
Jak już wspomniano, w niektórych sytuacjach wystarczy niewielki impuls, by kontrolka „check engine” włączyła się. Wystarczy, by jeden z czujników sterujących odnotował błędny sygnał lub wartości przezeń odebrane wykraczały poza producenckie normy. Jednym z częstych „drobiazgów” wywołujących podświetlenie lampki jest także zaśniedziały styk.
Jeżeli nieprawidłowe parametry nie są kluczowe dla procesu spalania, komputer pokładowy przyjmuje wartości uśrednione umożliwiające normalną pracę motoru. Najczęściej wtedy lampka nie gaśnie i konieczne jest udanie się do warsztatu celem diagnozy. Mechanik odczyta kod błędu z komputera odkrywając w ten sposób przyczynę nieprawidłowości.
Uważaj jednak, gdyż w niektórych placówkach mogą zaproponować Ci jedynie wykasowanie pamięci z komputera. Tak naprawdę, możesz to zrobić samodzielnie – wystarczy, że odłączysz na kilka chwil akumulator. Istotne jest odkrycie, a następnie usunięcie prawdziwej przyczyny, gdyż w przeciwnym razie kontrolka wkrótce zapali się ponownie.
Kontrolka sama gaśnie?
Wszystko zależy od tego, kiedy to następuje. Jeżeli kontrolka gaśnie wkrótce po uruchomieniu silnika, najprawdopodobniej powodem jest np. przytaczana już wilgoć. Czasem ma miejsce też sytuacja, kiedy to komputer samoczynnie kasuje kod błędu z pamięci sterownika, po wielokrotnym włączaniu jednostki napędowej.
W przypadku gaśnięcia lampki w czasie normalnej, codziennej jazdy, nie powinieneś tego problemu lekceważyć. Raczej nie oznacza to samoczynnego naprawienia problemu. Najczęściej do tak dziwnych objawów dochodzi po nie najlepszym zamontowaniu instalacji gazowej. Nie możesz tego zbagatelizować. Miej na uwadze, że niektórzy gazownicy stosują czasem emulatory służące do wyłączenia kontrolki. W ten sposób możesz nie zostać poinformowany na czas o poważnej usterce. Im szybciej dotrzesz do warsztatu, tym większa szansa, że kod błędu nie zostanie usunięty z pamięci.
O jakich awariach informuje kontrolka silnika?
Zapalenie się tego wskaźnika może sygnalizować również wiele poważnych usterek, których rozwiązanie z pewnością nie będzie prostą sprawą. Do takich przykładów należy zaliczyć awarię sondy Lambda, która objawi się poprzez nieprawidłowe sterowanie składem spalin, co z kolei bezpośrednio przełoży się na gorsze osiągi auta. Do stosunkowo poważnych usterek należy zaliczyć także błędy związane z reaktorami katalitycznymi oraz filtrem DPF. W takim wypadku spaliny emitowane przez pojazd są dużo bardziej toksyczne.
Charakterystyczne są również problemy z układem wtryskowym. W ich skutek do cylindrów dostarczane są losowe dawki paliwa, przez co niemożliwa jest prawidłowa i płynna praca silnika. Mogą występować np. wahania obrotów. Zablokowanie zaworu EGR (czyli recyrkulacji spalin) daje efekt podobny jak w przypadku reaktora katalitycznego, przez co spaliny w większym stopniu zatruwają środowisko.
Jeżeli niesprawny będzie układ zapłonowy, znacząco zmniejszy się moc chwilowa pojazdu, co z pewnością odczujesz jako kierowca. Dodatkowo niejako „przy okazji” zniszczony może zostać reaktor katalityczny, co wpędzi Cię w dodatkowe koszty.
Pamiętaj, że w chwili zapalenia się kontrolki silnika zwykle nie masz pojęcia, co było powodem tej sygnalizacji. Najbezpieczniej jest udać się do warsztatu, gdzie dzięki komputerowej diagnozie możliwe będzie najszybsze zażegnanie problemu.
Poznaj najczęstsze awarie na http://teamtotal.pl/ i miej pełną kontrolę nad swoim autem.
