Pracownicy wydziału wychowania fizycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego weszli na najwyższy szczyt Słowacji – Gerlach (2655 m n.p.m.). To już 31. zdobyty europejski szczyt przez załogę „Korony Europy”.

[Not a valid template]

 

Członkowie zespołu – Maciej Śliż, Maciej Brożyna, Sławomir Drozd – zdobyli Gerlach 2 września. Na szczyt weszli z przewodnikiem Jaśkiem Gąsienicą z Zakopanego. Wyprawa wyruszyła w poniedziałek wieczorem (1 września.) z Rzeszowa i dotarła do Zakopanego, przed północą.

Po przespaniu dosłownie kilku godzin i szybkim śniadaniu o godzinie 4:00 załoga „Korony Europy” ruszyła z przewodnikiem na Słowację.

Start odbył się ze schroniska Śląskiego Domu znajdującego się na wysokości 1670 m n.p.m. Gerlach ze względu na swoją wysokość, dostępność, jak i piękne otoczenie, jest jednym z najczęściej odwiedzanych szczytów w Wysokich Tatrach.

Wejście na Gerlach jest jednak dozwolone tylko dla przewodników legitymujących się certyfikatem UIAGM oraz ich klientów. Ekipa „Korony Europy” wyruszyła ok. godz. 6:50, a na szczycie zameldowała się już o godz. 9:55. Po kilku zdjęciach członkowie zespołu wrócili do Śląskiego Domu ok. godz. 13:30.

„Rzeszów na Koronie Europy” to projekt mający na celu zdobycie wszystkich najwyższych szczytów Europy, a następnie opublikowanie podręcznika dla studentów kierunków wychowania fizycznego i turystyki w Polsce i na świecie.

Opisane zostaną niezbędne informacje i wskazówki, zarówno w formie przewodnika jak również logistyczne i metodyczne porady prowadzenia wypraw, podróżowania, zapobiegania nieszczęśliwym wypadkom, organizowania i zdobywania poprzez turystykę kwalifikowaną najciekawszych zakątków górskich wszystkich krajów Europy.

– Pierwsze wejście odbyło się jeszcze na studiach, a było to w 2006 roku. Zdobyliśmy najwyższy szczyt Polski – Rysy. Sam pomysł powołania projektu „Rzeszów na Koronie Europy” powstał po zdobyciu najwyższego szczyty Bułgarii – Musały w 2009 roku – mówi Maciej Śliż.

Załoga „Korony Europy” w roku 2014/2015 planuje wejść na 6 szczytów: ponownie na Rysy (2499 m n.p.m., Hvannadalshnúkur (2119 m n.p.m., Islandia), Carrantuohill (1039 m n.p.m., Irlandia), Mount Blanc (4810 m n.p.m., Francja), Mulhacén (3478 m n.p.m., Hiszpania), Pic Alt de la Coma Pedrosa (2942 m. n.p.m., Hiszpania).

– W każdym roku staramy się zdobyć od 3 do 7 szczytów europejskich. Oczywiście, wszystko związane jest z kosztem poszczególnych wypraw i wolnym czasem. Podjęliśmy się tego projektu i planujemy go skończyć do 2016 r. – podsumowuje Maciej Śliż.

Oprócz niego, Macieja Brożyny, Sławomira Drozda w projekt zaangażowani są jeszcze Łukasz Godek i Jarosław Herbert. Do tej pory udało im się zdobyć 31 europejskich szczytów z 45.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama