36-letni mężczyzna, podejrzany o zabójstwo ojca, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie – tak w piątek zdecydował Sąd Rejonowy w Rzeszowie.
Jak informowaliśmy, do zabójstwa doszło w czwartek po południu w jednym z bloków przy ulicy Krakowskiej w sąsiedztwie galerii handlowej „Nowy Świat”. Policja dostała sygnał, że na klatce schodowej leży nieprzytomny 57-letni mężczyzna. Jego życia nie udało się uratować. Obrażenia, jakich doznał, wskazywały, że padł on ofiarą zabójstwa.
Policjanci z komendy miejskiej w Rzeszowie zatrzymali do wyjaśnienia 36-letniego syna ofiary. Noc spędził on w policyjnym areszcie. W wyniku przeprowadzonych czynności przez funkcjonariuszy, ustalono, że 57-latek został zamordowany przez syna.
– 36-letniemu mężczyźnie przedstawiliśmy zarzut zabójstwa. Podejrzany przyznał się do stawianego zarzutu, złożył dość obszerne wyjaśnienia, opisujące przebieg wydarzeń – mówi Wojciech Przybyło, szef Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów.
Treści wyjaśnień 36-latka prokuratura nie zdradza. Tłumaczy to m.in. koniecznością jeszcze przesłuchania sąsiadów ofiary zabójstwa. W piątek przeprowadzono sekcję zwłok 57-latka. – Przyczyną zgonu była rana cięta szyi, wykonana narzędziem ostrym, które dosięgnęło tętnicy szyjnej, z niej nastąpił krwotok, a konsekwencji zgon – dodaje Przybyło.
Prawdopodobnie narzędziem zabójstwa był nóż. Śledczy nie chcą ujawnić, czy zostało ono zabezpieczono podczas oględzin. Podobnie nie zdradzają motywu tragedii. Wiadomo natomiast, że między 57-latkiem a synem (mieszkali razem) był konflikt rodzinny.
36-latek, na wniosek prokuratury, w piątek po południu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl