Zdjęcie: Materiały Klubu Life House

– To jedno z najfajniejszych miejsc w Polsce – twierdzą artyści, którzy bronią rzeszowskiego klubu muzycznego „Life House” przed wyburzeniem. Czy to coś pomoże? Raczej nie, bo w planach jest już budowa w miejscu klubu parkingu hotelowego.

Lady Pank, Nocny Kochanek i Michał Wiśniewski z Ich Troje bronią „Life House” przed wyburzeniem. „Będziemy niedługo u was, trzymajcie się, nie dajcie się, będziemy z wami!” – powiedział Janusz Panasewicz, wokalista Lady Pank.

– „Panie prezydencie, musicie pomóc Life House Rzeszów. To nasze miejsce koncertowe” – wtóruje Michał Wiśniewski, lider Ich Troje.

Z kolei Krzysztof Sokołowski, wokalista Nocnego Kochanka, klubu broni tak: „Jest nam bardzo smutno, że są plany likwidacji klubu Life House w Rzeszowie. Chcemy zaznaczyć, że jest to jedno z najfajniejszych miejsc w Polsce. Grało się tam bardzo miło i przyjemnie, super atmosfera, fajni ludzie. Będąc następnym razem w Rzeszowie, chcielibyśmy spotkać się właśnie w „Life House”.

Przypomnijmy, że obecnym zarządcom „Life House” umowa dzierżawy klubu kończy się 5 lutego, a koncerty w obiekcie zostały zaplanowane do 16 marca.

Dlatego, aby uchronić budynek klubu przed wyburzeniem, Dorian Pik, menadżer klubu, pod koniec 2017 r. skierował pismo do Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa, wraz z koncepcją przebudowy obiektu, tak, aby nie szpeciła miasta.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

Rzeszowskiego magistratu to jednak zbytnio nie wzruszyło, bo jak wielokrotnie słyszeliśmy  „szpecąca centrum miasta stodoła musi zniknąć”. I prawdopodobnie zniknie, a decyzję w tej sprawie radni mają podjąć już na najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się 23 stycznia.

W projekcie uchwały przygotowanym przez dyrekcję Biura Gospodarki Mieniem, czytamy, że zgodnie z koncepcją Miejskiego Zarządu Dróg, budynek został przeznaczony do wyburzenia, ponieważ w tym miejscu została zaplanowana budowa prawoskrętu z al. Rejtana w ul. Lwowską.

Ponadto, działkę chce wydzierżawić Greinplast, właściciel hotelu Grein. Dlaczego? Bo chce w miejscu klubu zbudować parking dla sowich gości. „Hotel nie dysponuje odpowiednią ilością miejsc postojowych dla gości, a urządzenie dodatkowego parkingu na tej działce pozwoli spółce skutecznie walczyć o klienta” – czytamy w uchwale.

Life House działalność rozpoczął w październiku 2015 roku. Zanim klub otworzono wcześniej w budynku był sklep z odzieżą używaną, a jeszcze wcześniej klub Wytwórnia.

Na miejsce koncertowe budynek został przekształcony w 2009 r. Wtedy został tam otwarty klub Live. Odbyło się w nim setki koncertów, ale Live przetrwał tylko do 2012 r. Pokładano w nim nadzieję, że będzie „drugą Akademią”. Po zamknięciu klubu Live, obiekt co chwilę zmieniał dzierżawcę.

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama