Fot. Facebook.com / Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe

Lekarze walczą o życie Andrieja Karpowa, żużlowca 7R Stolaro Stali Rzeszów, który we wtorek uległ poważnemu wypadkowi na treningu w Grudziądzu. 

Żużlowcy Stali Rzeszów, z powodu trwającego remontu Stadionu Miejskiego przy ulicy Hetmańskiej, są zmuszeni trenować poza stolicą Podkarpacia. We wtorek swój obiekt rzeszowskim żużlowcom udostępnił GKM Grudziądz, gdzie doszło do poważnego wypadku z udziałem Andrieja Karpowa. 

Jak poinformował wieczorem rzeszowski klub, Andriej Karpow, jadąc na trzeciej pozycji, na wyjściu z łuku uderzył w miejsce, gdzie nie było już dmuchanej bandy. – Zawodnik chwilę po upadku był przytomny, jednak służby medyczne na stadionie w ciągu kilku minut zdecydowały o niezwłocznym przetransportowaniu Andrieja do szpitala – informuje klub.

Jak twierdzi Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe, Andriej Karpow przeszedł niezbędne badania, po których podjęto decyzję o natychmiastowej operacji. U żużlowca stwierdzono złamanie 9 żeber i przebicie płuca, a Karpow był w stanie bezpośrednio zagrażającym życiu.

– Na szczęście w chwili obecnej Andriej jest już po operacji, jednak cały czas pozostaje w śpiączce farmakologicznej. Stan Andrieja jest ciężki. Przebywa na oddziale intensywnej terapii, zatamowano aktywne krwawienia – informowało o godz. 22:30 klub, który czeka  na dalsze informacje ze szpitala w Grudziądzu.

– Wszyscy trzymamy kciuki za zdrowie Andrieja i życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia, domu i całej rodziny – przekazało 7R Stolaro Stal Rzeszów. 

Z prezesem klubu wieczorem rozmawiała także Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki. „Czekam na dobre wieści ze szpitala i myślami jestem z Andriejem i jego bliskimi. Trzymam kciuki, by jak najszybciej wrócił do zdrowia” – napisała na Facebooku Ewa Leniart. 

AKTUALIZACJA – 28 kwietnia

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

W środę rano rzeszowski klub poinformował, że Andriej Karpow wciąż pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej i jest pod ciągłą obserwacją lekarzy.

„Andriej przechodzi kolejne badania, medycy ciągle obserwują jego stan i sprawdzają czy nie pojawiają komplikacje i wtórne urazy. Nasz zawodnik pozostaje pod stałą kontrolą najważniejszych parametrów życiowych” – podał klub. 

„Lekarze oceniają stan Andrieja jako ciężki, ale stabilny i dobrze rokujący na przyszłość” – dodano w komunikacie. 

Z kolei na oficjalnym facebookowym profilu Andrieja Karpowa napisano, że stan żużlowca jest nadal poważny, ale stabilny. „Sytuacja nie poprawiła się ani nie pogorszyła” – czytamy. Karpow jest obecnie zaintubowany oraz pod baczną obserwacją lekarzy.

„Trwają dalsze badania, aby móc wykluczyć inne urazy. Wstępne rokowania są pomyślne, jednak na obiektywną ocenę trzeba będzie poczekać nawet kilka dni, kiedy to stan Andrzeja się unormuje. Musimy czekać…” – czytamy na profilu Andrieja Karpowa. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama