– Do pomnika wystarczyłoby przykleić uśmiech Krystyny Pawłowicz, posłanki PiS – drwi Krzysztof Skiba, lider zespołu Big Cyc i zachęca do udziału w happeningu w obronie pomnika Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie, który odbędzie się 13 maja.
Minutowy film z udziałem Skiby opublikowano na Facebooku „Bitwy o Rzeszowski Pomnik”. 13 maja przed pomnikiem pod hasłem #PomnikMaZostać odbędzie się wesoły happening.
„Pokażmy w sposób pozytywny, że nie chcemy burzenia Rzeszowskiego Pomnika. Dajmy wielki masowy sygnał że chcemy pozostawienia go w przestrzeni publicznej. Zróbmy wesoły happening, weźmy ze sobą instrumenty muzyczne, bębenki, gitary, flety itp.” – zachęcają organizatorzy.
„Zróbmy pozytywny hałas. Przy muzyce granej przez Rzeszowian i śpiewach Rzeszowian zrobimy fajny piknik majowy. Pokażmy, że Rzeszowianie to ludzie optymistyczni, radośni i dumni ze swojego miasta i jego nie zawsze łatwej historii” – dodają.
Organizatorom udało się namówić Krzysztofa Skibę, lidera Big Cyc, by zachęcił ludzi do udziału w happeningu. Skiba również protestuje przeciwko planom usunięcia pomnika Czynu Rewolucyjnego.
„A przecież to był idealny, jest jeszcze, punkt orientacyjny w mieście. Tam przez lata umawiano się na randki, transakcje walutowe, umawiano się, żeby zwiedzać Rzeszów. Pomnik wtopił się w element architektoniczny miasta i jest częścią historii tego miasta” – mówi na nagraniu frontman Big Cyc.
Skiba ma pomysł, jak wykorzystać pomnik. „Wystarczyłoby przykleić do tego pomnika uśmiech Krystyny Pawłowicz [posłanka PiS – przyp. red.] i byłby to pomnik Czynu Rewolucyjnego na miarę PiS”.
Happening odbędzie się w niedzielę 13 maja o godz. 15:00. Jeszcze wcześniej, bo we wtorek 1 maja, manifestację w obronie pomnika organizuje rzeszowski SLD. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Przyszłość pomnika Czynu Rewolucyjnego jest zagrożona. Według Instytutu Pamięci Narodowej obiekt propaguje ustrój totalitarny i w związku z obowiązującą tzw. ustawą dekomunizacyjną powinien zniknąć z przestrzeni publicznej.
Właścicielem pomnika jest zakon oo. Bernardynów w Rzeszowie, ale do tej pory nie wykonał żadnych formalnych kroków, związanych z usunięciem obiektu. Ostateczną decyzję, najpóźniej w październiku br., podejmie wojewoda podkarpacki.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl