Zdjęcie: Bartosz Frydrych / Rzeszów News

I i IV LO w Rzeszowie nie jest w stanie przyjąć w swoje progi podwójnego rocznika. Lekiem na rozwiązanie tego problemu ma być możliwość korzystania z sal lekcyjnych w innych szkołach.

Tegoroczna rekrutacja do szkół średnich, która w Rzeszowie rozpoczęła się w poniedziałek (13 maja), spędza niejednemu uczniowi 8 klasy podstawówki i 3 klasy gimnazjum sen z powiek. Zafundował im to rząd PiS ze swoją reformą edukacji, która spowodowała tzw. podwójny rocznik, który będzie walczył o miejsca w szkołach.

Największy bój będzie toczył się o miejsce w prestiżowych liceach i technikach. To właśnie do nich w tym roku mogą się nie dostać wszyscy dobrzy uczniowie. Na liście jednych z lepszych szkół średnich w Rzeszowie można umieścić m.in. I Liceum Ogólnokształcące (ul. 3 Maja) i IV LO (ul. Dąbrowskiego), które nie mają miejsce na pomieszczenie podwójnego rocznika.

W związku z tym na najbliższą sesję Rady Miasta Rzeszowa (21 maja) przygotowano projekt uchwały, który zakłada możliwość odbywania zajęć lekcyjnych w tych dwóch placówkach poza ich obrębem. W przypadku I LO zajęcia miałyby się odbywać w oddalonej o 900 m Szkole Podstawowej nr 31 przy ul. Pułaskiego, która będzie miała wolne miejsca po absolwentach wygaszanego Gimnazjum nr 1. Do dyspozycji I LO ma być 7 klas oraz sala gimnastyczna.

W przypadku IV LO uczniowie mieliby się uczyć w oddalonym o 50 m Zespole Szkolno – Przedszkonym nr 8 przy ul. Dąbrowskiego. Dla nich byłoby dostępne drugie piętro szkoły, czyli 7 klas, gdzie do niedawna mieściła się siedziba Zespołu Szkół Energetycznych.

„Inicjatywa podyktowana jest chęcią zapewnienia uczniom jak najlepszych warunków kształcenia w okresie kumulacji roczników” – czytamy w uzasadnieniu obu uchwał.

Możliwość przeprowadzania lekcji poza macierzystym budynkiem szkoły pozwoli dyrektorom uruchomić więcej oddziałów klas pierwszych. – Planowałam uruchomienie 12 oddziałów, po sześć dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Dodatkowa przestrzeń pozwoli na uruchomienie o 4 oddziałów więcej, czyli 16 – wyjaśnia Danuta Stępień, dyrektor IV LO w Rzeszowie.

W ub. r. uruchomiono 10 oddziałów, w tym np. podwójną klasę z rozszerzoną biologią i chemią, o miejsce w której co roku walczy wielu uczniów. – W tym roku otworzymy po jednej takiej klasie dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, a to oznacza, że progi punktowe dla uczniów będą wyższe niż w ub. r. – tłumaczy Danuta Stępień. Do każdej pierwszej klasy w IV LO będzie przyjmowanych maksymalnie 34 uczniów.

W filii szkoły będą mogły odbywać się zajęcia, które nie wymagają specjalistycznej pracowni, czyli np. lekcje z języka polskiego, angielskiego, czy matematyki. W planach jest, aby pół tygodnia uczyli się tam absolwenci szkół podstawowych i pół tygodnia uczniowie, którzy ukończyli gimnazjum. – Żeby było sprawiedliwie – mówi dyrektor Stępień.

Nie wyklucza, że zajęcia w filii szkoły będą prowadzone także dla wyższych roczników.

I LO w przyszłym roku szkolnym zostanie uruchomionych 12 oddziałów klasy pierwszej: 6 dla uczniów po szkole podstawowej, sześć po gimnazjum. Do każdej klasy będzie przyjmowane po 31 uczniów. W roku ubiegłym placówka uruchomiła 6 klas. Podobnie, jak w IV LO, w filii szkoły przy ul. Pułaskiego będą odbywać się zajęcia, które nie wymagają specjalistycznych pracowni.

– Planujemy, aby np. uczniowie po gimnazjum mieli w poniedziałki i środy zajęcia w budynku przy ul. Pułaskiego, a w pozostałe uczyli się w naszej szkole przy ul. 3 Maja. Uczniowie w ciągu jednego dnia nie będą przemieszczać się między placówkami. Mobilni będą jedynie nauczyciele – wyjaśnia Piotr Wanat, dyrektor I LO.

Przy ul. Pułaskiego ma znajdować się namiastka sekretariatu I LO oraz siedziba wicedyrektora, aby uczniowie mogli bez wychodzenia z budynku załatwić sprawy administracyjne. Dyrektor Wanat przyznaje, że takie rozwiązanie z jednej strony powoduje trudności logistyczne, z drugiej uczniowie nie będą musieli kończyć zajęć o godz.17:00.

Rada Miasta Rzeszowa uchwałę intencyjną w sprawie I i IV LO podjęła jeszcze w marcu. Wówczas pomysł ten nie miał niezbędnej opinii kuratora oświaty. Uchwały przygotowane na majową sesję zatwierdził kurator. 

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama