Pouczeniem kierowcy karetki pogotowia ratunkowego zakończyła się policyjna interwencja po zderzeniu z osobowym fordem, do którego doszło we wtorek w nocy w Rzeszowie.
Do zdarzenia, które okazało się ostatecznie kolizją, doszło ok. godz. 22:30 na skrzyżowaniu alei Armii Krajowej, Rejtana, Powstańców Warszawy i Sikorskiego.
– Kierowca karetki, jadącej od al. Armii Krajowej w kierunku al. Powstańców Warszawy, wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Karetka miała włączone sygnały, była pojazdem uprzywilejowanym – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
Karetka na skrzyżowaniu zderzyła się z kierującą fordem S-Max. W wyniku zderzenia karetka dachowała. Pasażerem forda było 4-letnie dziecko – Nikomu nic się nie stało. Kierujący byli trzeźwi. Kierowca karetki został pouczony – dodaje nadkom. Szeląg.



(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl