Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 1 w Rzeszowie szkoli lekarzy z wykrywania węzłów wartowniczych przy użyciu zieleni indocyjaninowej. To metoda, która oszczędzi węzły chłonne pacjentkom chorym na raka szyjki i trzonu macicy.
– To cały czas nowatorska technika, wykorzystywana tylko w kilku ośrodkach w Polsce – zwraca uwagę dr Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa w KSW nr 1 w Rzeszowie. – Skraca czas operacji i zmniejsza ryzyko powikłań – dodaje.
Zieleń indocyjaninowa to barwnik fluoryzujący widoczny w świetle podczerwonym. Umożliwia lekarzom znalezienie najbardziej zagrożonego węzła chłonnego, tzw. węzła wartowniczego.
KSW nr 1 w Rzeszowie to jedyny ośrodek w regionie i jeden z trzech w kraju, który we współpracy z firmą Olympus szkoli lekarzy z całej Polski z wykorzystania tej procedury. W piątek rano, w szpitalu przy ul. Szopena, przeprowadzili taką operację.
W miejsca zajęte nowotworem, np. w okolicę szyjki macicy, lekarz wstrzykuje pacjentce substancję kontrastową, czyli zieleń indocyjaninową.
– Następnie do jamy brzusznej wprowadza laparoskop z mikrokamerą i źródło światła emitujące promieniowanie widzialne i podczerwone. W jego świetle węzły chłonne są doskonale widoczne, a zatem możemy pobrać do badania węzeł chłonny, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie zmiany nowotworowej – wyjaśnia dr Tomasz Kluz.
Dzięki tej metodzie można uniknąć zabiegu całkowitego wycięcia węzłów chłonnych i opracować skuteczniejsze metody leczenia.
(la)
Zdjęcia: KSW nr 1
redakcja@rzeszow-news.pl