Zdjęcie: GKS Katowice

25-letni Tomas Rousseaux został nowym przyjmującym Asseco Resovii. Belgijski siatkarz związał się z rzeszowskim klubem dwuletnim kontraktem.

O zakontraktowaniu Tomas Rousseaux w poniedziałek poinformowała Asseco Resovia. Transfer nie jest zaskoczeniem, wyczekiwano go od ponad miesiąca, gdy Belg sam się pochwalił na Instagramie, że od sezonu 2019/2020 będzie reprezentował barwy Resovii. Ostatnie dwa sezony w PlusLidze grał w Indykpolu AZS Olsztyn (2017–2018) i GKS Katowice (2018–2019).

Tomas Rousseaux urodził się w belgijskim Jette, pochodzi z siatkarskiej rodziny. Profesjonalną karierę rozpoczynał pod okiem swojego ojca w belgijskim Volleyteam Roeselare. W barwach tego zespołu trzykrotnie zdobył mistrzostwo Belgii (2013, 2014, 2015), Puchar Belgii (2013) oraz Superpuchar Belgii (2013, 2014).

Następnie Rousseaux na rok przeniósł się do włoskiej Vero Volley Monza, a stamtąd do VfB Friedrichshafen, z którym świętował wicemistrzostwo Niemiec (2016), Superpuchar Niemiec (2016) i Puchar Niemiec (2017). W ubiegłym sezonie w barwach GKS Katowice wystąpił w 26 meczach zdobywając łącznie 363 punkty.

Tomas Rousseaux ma 199 cm wzrostu, waży 90 kg, jego zasięg w ataku to 360 cm, w bloku – 340 cm. Rousseaux o miejsce w składzie Asseco Resovii rywalizował będzie z Rafałem Buszkiem i Nicolasem Marechalem.

Belgijski przyjmujący jest już kolejnym nowym zawodnikiem Resovii w nowym sezonie PlusLigi. W tamtym tygodniu do drużyny dołączyli Bartłomiej Krulicki, Bartosz Mariański i Grzegorz Kosok. Jeszcze wcześniej ogłoszono powrót do Rzeszowa Zbigniewa Bartmana, a także transfery Francuza Nicolasa Marechala oraz Marcina Komendy.

Do Resovii ma jeszcze dołączyć kanadyjski przyjmujący Nicholas Hoag, ale ten transfer nie został na razie potwierdzony.

Po minionym sezonie 2018/2019, w którym Resovia zajęła dopiero 7. miejsce PlusLidze, trwa przewietrzanie szatni drużyny. Z klubu odeszli: Dawid Dryja, Thibault Rossard, Mateusz Masłowski, Jakub Jarosz, Mateusz Mika, Łukasz Kozub i David Smith. Nowym trenerem został Piotr Gruszka, który zastąpił rumuńskiego szkoleniowca Gheorghe Cretu.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama