O wyjątkowym pechu może mówić 23-letni kierowca audi i jego 30-letni pasażer. 23-latek spowodował w Rzeszowie kolizję trzech pojazdów. Godzinę wcześniej jego znajomy ukradł ze sklepu w Boguchwale m.in. alkohol.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 17:00. Mężczyzna ukradł ze sklepu w Boguchwale alkohol i artykuły przemysłowe, po czym nie płacąc, wyszedł. Sprawca wsiadł do audi i odjechał. Wartość skradzionych artykułów sklep oszacował na ok. 700 zł. W tym dniu sprawca miał jednak pecha.
Kradzież zarejestrowały kamery sklepowego monitoringu. Komunikat o złodzieju, który uciekł audi, został przekazany policyjnym patrolom.
Około godz. 18:00 policjanci zostali wezwani do kolizji drogowej na ul. Powstańców Warszawy w Rzeszowie. Uczestniczyły w niej trzy samochody, a jej sprawcą był 23-letni kierowca audi. Mężczyzna najechał na tył fiata bravo, który następnie uderzył w hyundaia.
Okazało się, że uczestniczące w zdarzeniu audi, to samochód, który odjechał po kradzieży sprzed sklepu w Boguchwale. – Policjanci znaleźli w audi pochodzące z kradzieży „fanty” – informuje Komenda Miejska Policji w Rzeszowie.
Do kradzieży przyznał się pasażer samochodu, 30-letni mieszkaniec Rzeszowa. Kierowca audi został ukarany 250-złotowym mandatem. Wyjaśnieniem sprawy kradzieży zajmują się policjanci z komisariatu w Boguchwale.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl