Politechnika Rzeszowska jest drugą uczelnią w Polsce i jedną z 20 na świecie, z którymi Boeing nawiązał współpracę. Firma zatrudniła pierwszych studentów.
Umowę o współpracy Politechniki Rzeszowskiej z Boeingiem podpisali rektor uczelni prof. Piotr Koszelnik oraz dyrektor zarządzająca amerykańskiego koncernu lotniczego na Polskę i Ukrainę Honorata Hencel.
Jak poinformowali przedstawiciele uczelni, współpraca będzie się opierać na rozwijaniu możliwości biznesowych i produktowych w Boeingu oraz na działalności naukowo-badawczej w zakresie nowych technologii związanych z potrzebami w produkcji lotniczej.
Studenci mogą liczyć na staże w Boeingu. Już czterech stażystów po Politechnice Rzeszowskiej otrzymało zatrudnienie w firmie, która w tym roku otworzyła swoje centrum serwisowe w Zaczerniu koło Rzeszowa, a w budynku Skyres wynajęła biura.
Boeing postanowił również przenieść część swojej działalności z Ukrainy do Polski. Centrum pod Rzeszowem jest drugim co do wielkości w Europie, po centrum materiałów chemicznych i specjalistycznych w Hensteadt-Ulzburg w Niemczech.
Prof. Piotr Koszelnik twierdzi, że podpisana umowa z Boeingiem potwierdza, że firma jest zadowolona z trwającej od wielu lat współpracy z uczelnią. Dotychczas pośredniczyło w niej biuro w Gdańsku, gdzie znajduje się polska siedziba Boeinga.
– Teraz ten kontakt jest rozszerzony i bardziej intensywny – mówi rektor Koszelnik. Zapewnia, że absolwenci uczelni są gotowi do pracy w amerykańskim koncernie.
– Będziemy skupiać się na tym, aby absolwent, który wychodzi z Politechniki Rzeszowskiej, tak naprawdę nie był tylko „zasysany” do świata biznesu i kariery, ale miał też dalej kontakt z uczelnią. To główna oś tej umowy – wyjaśnia Honorata Hencel.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl