Duża strata dla rzeszowskiej piłki nożnej. W sobotę (31 lipca) zmarł Stanisław Skiba. Miał 76 lat.
O śmierci Stanisława Skiby w niedzielę poinformowała nas Anna Skiba, rzeszowska radna miejska. Skiba całe swoje życie związany był ze sportem, był wychowawcą dzieci i młodzieży, współtwórcą rozwoju wielu talentów piłkarskich.
– Oprócz roli rodzica, dziadka, piłka nożna była jego drugim życiem – podkreśla Anna Skiba, była synowa Stanisława Skiby.
Stanisław Skiba urodził się 14 marca 1945 roku. Bogatą karierę piłkarską rozpoczynał w Stali Rzeszów pod okiem trenera Tadeusza Hogendorfa. W wieku 19 lat rozpoczął 10-letnią współpracę z klubem jako stały filar drużyny z Hetmańskiej.
W czasie swojego rozwoju, Skiba został zauważony nie tylko przez trenerów klubowych. Był czterokrotnym reprezentantem kadry młodzieżowej Polski oraz rozegrał trzy mecze w kadrze juniorów.
Na początku lat 90. doprowadził Stal Rzeszów do szansy na awans i powrót do I ligi (ówczesnej ekstraklasy). Niestety, w ostatniej kolejce, po zwycięskim meczu z Siarką Tarnobrzeg, dotarła informacja o do dziś uznawanym za kontrowersyjny wyniku meczu Resovii z Jagiellonią Białystok (przegrana Resovii), który to odebrał Stali możliwość awansu.
Pierwszą swoją bramkę Stanisław Skiba zdobył 2 czerwca 1968 r. w pojedynku Stali Rzeszów z Wisłą Kraków, z rzutu wolnego już w czwartej minucie (1 -1).
Jako jeden z najlepszych stoperów Stali Rzeszów, w tym polskiej ligi, powstrzymywał ataki m.in. Włodzimierza Lubańskiego w meczach z Górnikiem Zabrze. Z kolei mecze dla rzeszowskich „biało-niebieskich” w I lidze rozgrywał ze zdobywcą historycznego gola na Wembley Janem Domarskim.
Swoje życie zawodowe Stanisław Skiba na stałe związał z piłką nożną. Trenował Zelmer, Stal Rzeszów, Resovię, również drużyny IV ligi jak Lechia Sędziszów Małopolski, Brzozovia Brzozów czy też Izolator Boguchwała. Resovię trenował w sezonach 95/96, przełom sezonów 96/97 i 97/98, 99/00 (awans do III ligi) i 00/01.
Pozycja obrońcy w drużynie oddaje charakter jego osobowości. Rozegrał 184 mecze w Stali Rzeszów, gdzie zdobył dwa gole. W opinii swoich wychowanków był dobrym trenerem, uczył dyscypliny i konsekwencji. Jego doświadczenie przekładał na swoich podopiecznych niezależnie od tego, jakie rzeszowskie barwy reprezentowali.
Data pogrzebu Stanisława Skiby zostanie podana w poniedziałek.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl