Trzecie podejście miasta do przebudowy ulicy Grunwaldzkiej

Reklama

Do 18 lipca miasto czeka na oferty firm, które chcą zmodernizować ulicę Grunwaldzką w Rzeszowie. 

 

Wizualizacje: materiały miasta Rzeszów 

To już trzeci przetarg na wyłonienie wykonawcy przebudowy deptaka w Śródmieściu. Dwa pierwsze miasto unieważniło z powodu astronomicznych ofert. W zasadzie jednej, którą składał Strabag. W pierwszym zaoferował 15,8 mln zł, w drugim w prawie 16,4 mln zł.

Miasto w budżecie na inwestycję ma zapisane ok. 4 mln zł, ale zdaje też sobie sprawę, że przebudowa deptaka pochłonie więcej pieniędzy.

– Mamy kosztorys inwestorski, z którego wynika, że inwestycja będzie kosztowała sporo więcej. Jesteśmy na to przygotowani – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. Kosztorysu miasto jednak nie ujawnia. 

– By firmom nie sugerować wysokości składanych ofert. Przebudowa deptaka może kosztować ponad dwukrotnie więcej niż te ok. 4 mln zł – słyszymy w ratuszu. 

Skąd tak duże różnice? Najbardziej kosztowną częścią inwestycji jest to, czego nie widać, czyli instalacje podziemne. Te na Grunwaldzkiej są stare, nieszczelne, ich wymiana będzie kosztowała grube miliony złotych. 

– To zasadnicza część inwestycji – tłumaczy Artur Gernand. 

W trzecim podejściu miasta do wyłonienia wykonawcy zmodernizowania deptaka nie ma znaczących różnic. Wybrany wykonawca będzie miał 14 miesięcy na przebudowę ulicy Grunwaldzkiej – po pierwszym przetargu termin ten wydłużono z 10 do 14 miesięcy.  

Na oferty firm miasto czeka do 18 lipca. Przy założeniu, że będą się mieściły w kwotach akceptowalnych przez ratusz, przetarg zostałby rozstrzygnięty jeszcze na tegorocznych wakacjach, a potem zostanie podpisana umowa z wykonawcą. 

Zmieniona przez prezydenta Konrada Fijołka koncepcja przebudowy deptaka, oprócz wymiany obecnej kostki na płyty granitowe, przewiduje po prawej stronie ponad 40 grabów wąskokolumnowych. Po lewej miałyby być graby w donicach.

W sąsiedztwie Uniwersytetu Rzeszowskiego zaplanowano klony. Drzewa byłyby zachowane i powstałyby dwa dodatkowe szpalery drzew. Projekt zakłada też utworzenie monumentu z inskrypcją – pomnika Grunwaldzkiego, renowację zdroju i montaż stojaków rowerowych. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama