Zdjęcie: Urząd Miasta w Rzeszowie

Przyszły poniedziałek będzie dość długi dla miejskich urzędników. Zwłaszcza tych z pierwszej linii. Przejdą obowiązkowe szkolenie, jak właściwie obsługiwać mieszkańców.

15 czerwca o godz. 16:00 mają obowiązkowo stawić się na sali gimnastycznej rzeszowskiego „Elektronika” przy ul. Hetmańskiej. Już samo to świadczy o tym, że to poważna sprawa. Prezydent Tadeusz Ferenc zapowiedział urzędnikom, że mają zakaz migania się od tego szkolenia i nakazał sprawdzić obecność.

Oczywiście w ostatnim czasie nic się takiego nie stało, co kazałoby kwestionować jakość obsługi mieszkańców.

– Jest coraz lepiej, ale to nie znaczy, że nie mogłoby być jeszcze lepiej – informował ostatnio Marcin Stopa, sekretarz miasta i osoba odpowiedzialna za jakość obsługi mieszkańców. – Czasem jednak mają z tym kłopot, zwłaszcza młodzi urzędnicy.

Rzeszów to firma

Skarg na pracę urzędników może nie ma na pęczki, ale jednak się zdarzają. A kiedy taka skarga dotrze bezpośrednio do prezydenta Ferenca, działa to na niego jak czerwona płachta na byka. Tak było bodaj kilka tygodni temu. Reakcja musiała być więc natychmiastowa.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

Szkolenie z jakości obsługi mieszkańców miało się odbyć już w poprzednim miesiącu, ale coś nie wypaliło i zostało przesunięte na czerwiec.

– Szkolenie mają prowadzić specjaliści z zewnątrz – informuje Marcin Stopa, ale nie zdradza więcej szczegółów. – Urzędnicy muszą zrozumieć, że to oni są dla mieszkańców a nie mieszkańcy dla urzędników.

Przy każdej możliwej okazji powtarza to sam prezydent.

– Musicie pamiętać, że jesteśmy pracownikami firmy Rzeszów i to przez 24 godz. Mamy służyć mieszkańcom – zwykł mawiać Ferenc. – Jak nie będzie mieszkańców, to wszyscy stracimy robotę.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama