Kolejny raz kobiety wyjdą na ulice w obronie swoich praw. Tym razem 11. rzeszowski strajk kobiet przed podkarpacką siedzibą PiS.
Demonstracja odbędzie się w środę (2 grudnia) o godz. 18:00.
„Znów to zrobili. Znów rządząca partia przestraszyła się kobiet na ulicach, znów nasyła policyjnych zbirów na nasze pokojowo demonstrujące siostry. A my znów musimy głośno wykrzyczeć sprzeciw wobec polityki represji i jeszcze głośniej wyrazić solidarność z bitymi i zatrzymanymi” – twierdzą Manifa Rzeszów i Uwaga, Tu Obywatele – organizatorzy protestu.
„Spotykamy się przed biurem ludzi, lubujących się w pałowaniu kobiet (zwących się, dla niepoznaki, „Prawem i Sprawiedliwością”). Kiedy państwo mnie nie chroni, mojej siostry będę bronić” – dodają.
Pretekstem do kolejnego protestu jest Strajk Kobiet z zeszłej soboty w Warszawie z okazji 102. rocznicy nadania praw wyborczych kobietom. Policja po raz kolejny brutalnie rozprawiła się z pokojowo protestującymi uczestnikami strajku. Zamknęła ich w kotłach na podwórkach, gazem została spryskana m.in. posłanka KO Barbara Nowacka.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl