Wiktor Zygmunt Sas Hoszowski – twórca struktur Policji Państwowej na Podkarpaciu, późniejszy komendant główny, od piątku jest patronem Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Podczas uroczystości odsłonięto odlaną z brązu tablicę upamiętniającą patrona i po raz pierwszy wykonano policyjny hymn „Bo taki nasz rozkaz”, który powstał z okazji 100. rocznicy powstania Policji Państwowej na Podkarpaciu. Tablicę zdobi popiersie Wiktora Zygmunta Sas Hoszowskiego oraz inskrypcja.
Autorem pamiątkowej tablicy jest artysta rzeźbiarz – dr hab. Józef Jerzy Kierski, który na podstawie archiwalnych fotografii odtworzył wizerunek Komendanta Hoszowskiego. – To uroczystość, która dla naszego środowiska policyjnego ma wymiar historyczny. Wiktor Zygmunt Sas Hoszowski. To ważna postać w dziejach polskiej policji – mówił podczas piątkowej uroczystości insp. Henryk Moskwa, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie.
Hoszowski jest twórcą Policji Państwowej na obszarze byłej Galicji, w tym komend na terenie obecnego Podkarpacia. Osiągnął najwyższe policyjne stanowiska, zastępcy, potem komendanta głównego Policji Państwowej. Hoszowski pochodził z rodziny kresowej. Urodził się 20 kwietnia 1873 r. w Łysej Górze, w Galicji Wschodniej. Jego dziadek walczył w Powstaniu Listopadowym, a ojciec był uczestnikiem Powstania Styczniowego.
Podczas I wojny światowej Hoszowski walczył w armii austro-węgierskiej w rejonie Karpat i byłej Kongresówki. Ostatecznie w 1915 r. został przydzielony do Naczelnego Dowództwa Miasta Lwowa. Tu podczas służby ratował od więzienia i kary śmierci zaangażowanych w walkę niepodległościową Polaków. Dlatego został odsunięty z prac sztabu i przydzielony do austriackiej żandarmerii. We Lwowie zastał go upadek monarchii habsburskiej.
1 listopada 1918 r. gdy Lwów opanowały oddziały ukraińskie, Hoszowski został internowany w koszarach żandarmerii austriackiej. Po uwolnieniu wstąpił do Żandarmerii Obrony Lwowa. Po uchwaleniu 24 lipca 1919 r. ustawy o Policji Państwowej został komendantem małopolskiego korpusu policyjnego. W 1921 r. powołano go na zastępcę komendanta głównego, a 18 kwietnia 1921 r. został komendantem głównym Policji Państwowej.
Ze stanowiska Hoszowski został odwołany w marcu 1923 r., a w lutym 1924 r. przeszedł na emeryturę. Powodem jego odwołania i odejścia ze służby była sprawa zabójstwa pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza. Powrócił wówczas do rodzinnej Małopolski Wschodniej, gdzie pracował w lwowskim sądzie i realizował się społecznie m.in. w Związku Obrońców Lwowa, Związku Oficerów Rezerwy, Małopolskiej Straży Obywatelskiej.
Losy Wiktora Hoszowskiego po wybuchu II wojny światowej podobne są do tysięcy przedwojennych policjantów, którzy wpadli w ręce sowieckie. Został on najprawdopodobniej zamordowany wiosną 1940 r. w jednym z sowieckich więzień. Jednak dokładnego miejsca śmierci i jej daty nie znamy.
Podczas piątkowej uroczystości odsłonięcia tablicy po raz pierwszy wręczono także pamiątkowe statuetki „Sierżanta Michała” za szczególne zasługi dla podkarpackiego środowiska policyjnego. Otrzymały je: Marta Gutowska ze Stowarzyszenia Cywilnych Zespołów Ratowniczych z Psami STORAT; Małgorzata Sochacka, nauczyciel w Zespole Szkół w Tyczynie oraz Monika Brewczak, autorka „Hymnu Policji. Bo taki nasz rozkaz”.
Uroczystości uświetnił spektakl „Służba” wystawiony na scenie rzeszowskiego Teatru Maska przez aktorów Amatorskiej Sceny Policyjnej „Na Posterunku”. Osoby zaangażowane w projekt uhonorowano pamiątkowymi odznakami „Przyjaciel Teatru”.
Oprac. (ram) na podstawie informacji Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie
redakcja@rzeszow-news.pl