Zwłoki 65-letniej kobiety w czwartek rano wyłowiono z Wisłoka na wysokości Mostu Mazowieckiego w Rzeszowie.
– Około godz. 9:00 przechodzień zaważył, że Wisłokiem płynie ludzkie ciało, powiadomił o tym przejeżdżający patrol. Na miejsce wysłano strażaków, którzy zwodowali łódkę i ok. 10:00, na wysokości Mostu Mazowieckiego, wyłowili ciało kobiety – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon kobiety. Policjanci wstępnie ustalili, że to 65-letnia mieszkanka Rzeszowa. – Nie była przez nas poszukiwana jako osoba zaginiona, nie przewijała się w naszych systemach – dodaje nadkom. Szeląg. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, na miejscu prowadzili oględziny.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!– Nic nie wskazuje, by do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie. Kobieta w środę miała kontakt z mężem. Jej ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Sekcja zaplanowana jest na najbliższy poniedziałek – mówi Agnieszka Hopek-Curyło, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl