Postawa godna naśladowania. Szeregowy Kamil Mazur, żołnierz 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej, zatrzymał w Rzeszowie pijanego kierowcę hyundaia.
W piątek (21 sierpnia) po godz. 23:00 szer. Kamil Mazur, służący w 31. Batalionie Lekkiej Piechoty, wchodzącym w skład podkarpackich „terytorialsów” udaremnił jazdę pijanemu kierowcy hyundaia w Rzeszowie, który uciekał przed znajomymi. Przejechał z ulicy Kościuszki na parking delikatesów Centrum przy ulicy Wita Stwosza.
– To wszystko działo się dosyć szybko. Na ul. Kopernika zauważyłem grupę ludzi, którzy próbowali zatrzymać pijanego mężczyznę. Ten jednak wsiadł szybko do pojazdu i zaczął uciekać – relacjonuje szer. Kamil Mazur.
Żołnierz podkarpackich „terytorialsów” ruszył w pościg za kierowcą hyundaia i powiadomił policję. Pijany kierowca zaparkował przy ulicy Malczewskiego, gdzie został zatrzymany przez Kamila Mazura. Po chwili przyjechali policjanci. Potwierdziło się, że kierowca był pijany. 33-letni mieszkaniec Rzeszowa miał aż 2,5 prom. alkoholu w organizmie.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!– Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień. Gdy wytrzeźwiał, przedstawiono mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. 33-latkowi zatrzymano także prawo jazdy – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Jak twierdzą przełożeni Kamila Mazura, jest on wzorowym żołnierzem batalionu, jak również bardzo oddanym żołnierzem jednostki „Strzelec” Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl