Niecodzienne zdarzenie drogowe w Rzeszowie. W niedzielę rano kierowca BMW doprowadził do zepchnięcia ze skarpy dwóch samochodów.
O zdarzeniu, do którego doszło przy ul. Bieckiej na osiedlu spółdzielni Projektant, poinformowali nas Czytelnicy, od których otrzymaliśmy zdjęcia. Policjanci mówią nam, że do zdarzenia doszło ok. godz. 4:00 rano.
– Kierowcę BMW poniosła „ułańska fantazja”. Nie zapanował nad prowadzonym pojazdem, nie zdołał ominąć aut na parkingu i uderzył w stojące tam dwa samochody. Najpierw w audi. Siła uderzenia była tak duża, że audi uderzyło jeszcze w nissana – mówią funkcjonariusze.
Samochody stoczyły się ze skarpy. Nikomu nic się nie stało, ale policjanci próbują ustalić kierowcę BMW. – Przed przyjazdem naszych funkcjonariuszy oddalił się z miejsca zdarzenia. Ustalamy teraz personalia kierowcy – dodają policjanci, którzy podejrzewają, że sprawca był pijany.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!– Ustaliśmy już nazwisko właściciela auta, ale nie wiemy jeszcze, czy to on kierował BMW. Na razie nie udało nam się do niego dotrzeć. Nikt nie otwiera drzwi domu – powiedział nam po południu Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
Na miejsce zdarzenia przyjechał samochód pomocy technicznej, który wyciągnął uszkodzone samochody.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl