Burza na Podkarpaciu. Zalane ulice, powalone drzewa, odwołane koncerty Polonusów

Intensywne opady deszczu w Rzeszowie i w regionie. Do wieczora strażacy na Podkarpaciu interweniowali około 80 razy. 

 

Burza rozpoczęła się w niedzielę ok. 16:00, godzinę później zaczął padać intensywny deszcz. W kilkanaście minut pod wodą znalazła się m.in. ulica Podkarpacka, co widać na nagraniu, jakie otrzymaliśmy od Damiana, Czytelnika Rzeszów News – TUTAJ. Pod wodą znalazły się również osiedlowe parkingi, m.in. na ulicy Rymanowskiej. 

 

Do godz. 18:00 strażacy w samym Rzeszowie odnotowali cztery interwencje. – Wyjeżdżaliśmy do pompowania wody z piwnic i garaży na ulicach Architektów, Zawiszy Czarnego i Towarnickiego. W Dynowie z kolei mieliśmy dwie interwencje związane z usunięciem połamanych drzew – mówią nam rzeszowscy strażacy.

W całym województwie podkarpackim strażacy dotychczas interweniowali ok. 80 razy, najwięcej w powiatach krośnieńskim, dębickim i tarnobrzeskim. – Głównie wyjeżdżaliśmy do usuwania połamanych i powalonych drzew. Nie ma większych strat. Nie ma też osób poszkodowanych – mówią nam podkarpaccy strażacy. 

Na skutek intensywnych opadów deszczu odwołane zostały wieczorne występy na scenie rzeszowskiej Rynku zespołów występujących na XVIII Światowym Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych. Występy były planowane do godz. 21:00. Koncerty zakończyły się o 16:45, występ będącego na scenie zespołu przerwano z powodu oberwania chmury.

– Kolejnych koncertów już nie będzie, scena nie jest bezpieczna. W pozostałych miejscowościach koncerty odbywają się zgodnie z planem. W dwóch miejscowościach, m.in. w Bratkowicach, koncerty z pleneru przeniesiono pod zadaszone miejsca – mówi Bartosz Bącal, rzecznik festiwalu Polonusów. 

Sprawdziły się przewidywania meteorologów, którzy ostrzegali przed niedzielną burzą. Miejscami może też padać grad. Ostrzeżenie przed burzami obowiązuje do północy. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama