Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 34-letni kierowca renault, który w czwartek wieczorem w podrzeszowskiej Nosówce wjechał do przydrożnego rowu i dachował.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 19:00. Jak wstępnie ustalili policjanci, 34-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego jechał od Racławówki w kierunku Zgłobnia. – Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
34-latek z niegroźnymi, na szczęście, obrażeniami trafił do szpitala. Okazało się, że mężczyzna był pijany, miał ponad 2 promile promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyzna odpowie teraz za prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl