Zdjęcie: Maciej Brzana / Rzeszów News

Na rzeszowskich bulwarach, między kładką dla pieszych a zaporą, do 2020 roku ma powstać tartanowa pętla dla biegaczy. 

Na początku października 2017 roku na bulwarach miasto oficjalnie oddało do użytku ścieżkę tartanową dla biegaczy. Ma 546 m długości i 2,5 m szerokości. Wraz z przebudową ciągu pieszo-rowerowego na odcinku 425 m inwestycja kosztowała 780 tys. zł.

Już wtedy Matylda Kowal, biegaczka z Rzeszowa, sugerowała miastu, by w przyszłości powstała pętla biegowa. Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa, deklarował, że pętla powstanie w rejonie Lisiej Góry, jako osobna inwestycja. – Na pewno chcemy inwestycję wpisać do przyszłorocznego budżetu – zapowiadał wówczas Marek Ustrobiński.

Teraz mamy rok 2019. Miasto rozpoczęło poszukiwania firmy, która zajmie się wykonaniem koncepcji pętli. Wiadomo, że będzie miała ona około 1,5 km długości i 2,5 m szerokości  i będzie pokryta tartanem, po którym będzie można bezpiecznie biegać. Ścieżka powstanie między kładką pieszo-rowerową a zaporą, nie jak planowano w rejonie Lisiej Góry.

Już dziś wiadomo, że pętla nie będzie się bezpośrednio łączyła z obecną ścieżką tartanową, będzie ją rozdzielał niewielki odcinek asfaltowy. 

– Firma, która będzie opracowywać koncepcję, musi przygotować dwa warianty. Twórcy koncepcji muszą pamiętać także, że nie wchodzi w rachubę wycinka żadnych drzew, ani likwidacja istniejących już elementów – mówi Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie. 

Miasto w tym roku planuje pozyskać koncepcje, która będzie konsultowana m.in. z „Wodami Polskimi”. Pętla ma bowiem powstać na terenach zalewowych. Sama ścieżka powinna powstać w przyszłym roku. Ratusz szacuje, że jej wykonanie będzie kosztować ok. 1,5 mln zł.  

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama