Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie
Reklama

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności dwóch tragicznych wypadków, do których doszło we wtorek w Jarosławiu i Pruchniku. 

Do pierwszego wypadku doszło po godz. 14:00 na obwodnicy Jarosławia. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 11-letni chłopiec przeszedł przez niezamknięte drzwi w ekranie dźwiękochłonnym i wszedł na jezdnię wprost przed jadącego w kierunku Przeworska volkswagena transportera.

– Niestety, kierowcy nie udało się uniknąć potrącenia dziecka. Chłopiec z poważnymi obrażeniami został śmigłowcem przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Niestety, życia 11-letniego mieszkańca powiatu jarosławskiego nie udało się uratować – relacjonuje Anna Klee z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. 39-letni kierowca VW był trzeźwy.

Po godz. 17:00 dyżurny jarosławskiej policji odebrał zgłoszenie o wypadku w Pruchniku. Kierowca citroena na zakręcie zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo z VW transporterem. Trzy pasażerki citroena w wieku 78, 44 i 9 lat zostały przewiezione do szpitali. Mimo wysiłków lekarzy, 78-letnia kobieta zmarła. Kierowcy byli trzeźwi.  

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama