Zdjęcie: Kamil Pudełko / Rzeszów News

„Ze wszystkimi jest nam po drodze” – to hasło przewodnie II Marszu Równości, który odbędzie się w drugiej połowie czerwca w Rzeszowie.

Pierwszy Marsz Równości w Rzeszowie odbył się 30 czerwca 2018 roku. Uczestniczyło w nim ok. 1500 osób. Do Rzeszowa przyjechała m.in. posłanka Monika Rosa z Nowoczesnej i Joanna Scheuring-Wielgus, dziś z partii Teraz! oraz Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet. Organizatorów wspierała mawet Cynthia Nixon z serialu „Seks w wielkim mieście”.

Choć Marszowi towarzyszyły przepychanki kontrdemonstrantów z Młodzieży Wszechpolskiej z policjantami, a prokuratura wszczęła 12 śledztw, zadymiarzy rozliczała także policja, to Marsz Równości okazał się sporym sukcesem. Portal Queer.pl przyznał Marszowi nagrodę NAJ2018 w kategorii „Wydarzenie”. W Rzeszowie w tym roku odbędzie się jego druga odsłona – 22 czerwca. Tym razem pod hasłem „Ze wszystkimi jest nam po drodze”.

W organizację Marszu zaangażowani są działacze partii Razem we współpracy z Queerowym Majem oraz Fundacją Równość. – Motywami przewodnimi tegorocznego Marszu będą trudny szkolny okres oraz coming-out – zapowiadają organizatorzy. 

Cel parady? Szerzenie idei równości i tolerancji oraz wsparcie dla środowisk LGBT, osób niepełnosprawnych, dyskryminowanych, uchodźców i mniejszości narodowych. Wśród postulatów są m.in. pełna równość małżeńska, włącznie z prawem adopcji, uproszczenie do minimum prawnych procedur uzgodnienia płci oraz refundacja operacyjnej korekty płci.

Organizatorzy Marszu Równości postulują także zastąpienie katechezy w szkołach lekcjami etyki i edukacji antydyskryminacyjnej. Uważają również, że katalog mowy nienawiści powinien być rozszerzony o orientację seksualną, tożsamość płciową, należy też wprowadzić programy zdrowia psychicznego z uwzględnieniem osób LGBTQ, a kobiety powinny mieć także dostęp do legalnej i bezpiecznej aborcji.

Organizatorzy uważają, że 2019 rok jest trudny, bo naznaczony gdańską tragedią (morderstwo Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska) oraz podwójną kampanią wyborczą – w maju będą wybory do Parlamentu Europejskiego, jesienią do polskiego parlamentu.

Organizatorzy Marszu Równości spodziewają się zarówno ataków „obrońców moralności”, jak również „nacisków ze strony części prounijnej opozycji, która chciałaby wyciszyć na czas kampanii niewygodne pytania na tematy LGBTQ”.

„Ale my oczywiście przejdziemy i przypomnimy politykom, że to oni są dla nas, a nie my dla nich. To my musimy przekonywać ich wyborców do naszych postulatów oraz naciskać ich przedstawicieli na ich realizację” – przekonują organizatorzy. Przypominają, że w Warszawie środowisko LGBTQ jest aktualnie reprezentowane przez wiceprezydenta miasta Pawła Rabieja, w Warszawie podpisano też samorządową kartę LGBTQ.

„To już pora na to, żeby głos naszej społeczności po raz pierwszy wybrzmiał donośnie także na marszach we wszystkich pozostałych województwach. I zmieniał Polskę – niezależnie od tego, która formacja polityczna sprawuje władzę” – dodają organizatorzy II Marszu Równości w Rzeszowie. 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama