Zdjęcie: Ruch "Nie dla budowy drogi na rzeszowskich wałach"

Na nic się zdały protesty mieszkańców. Miasto w miniony piątek ogłosiło przetarg na wykonawcę połączenia al. Kopisto z ul. Wierzbową.

Do realizacji wybrano trzeci, pośredni wariant. To oznacza, że planowana droga ma biec pomiędzy Capital Towers a ulicą Cegielnianą na skarpie. Wcześniej drogę chciało „puścić” po śladzie Cegielnianej. Ten plan spalił na panewce, bo zaczęli protestować mieszkańcy okolicznych bloków. 

Drugi wariant zakładał przesunięcie drogi bliżej Capital Towers – to z kolei oprotestowali mieszkańcy tych bloków. Zarówno jednym, jak i drugim nie podobało się, że będą mieć nową, ruchliwą drogę tuż pod oknami, dlatego miasto zdecydowało się na wariant pośredni, które także został oprotestowany. 

Ratusz wyszedł jednak z założenia, że nowa droga musi powstać, by usprawnić ruch w tej części miasta. – Budowa nowej drogi odciąży al. Rejtana oraz ul. Targową. Będzie też służyć mieszkańcom pobliskich bloków – twierdził jeszcze nie tak dawno Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Planowany łącznik ma mieć około 700 m długości, 7 m szerokości, 2-metrowe chodniki. Na długości 525 m powstanie ścieżka rowerowa o szerokości 2,7 m. Powstaną także miejsca parkingowe oraz mur oporowy – 322 m. 

Inwestycja zakłada także przebudowę skrzyżowania z al. Kopisto, gdzie powstanie pas do włączenia się i wyłączenia z al. Kopisto (200 m). Ponadto, wlot planowanej drogi od strony al. Kopisto zostanie poszerzony do pięciu pasów ruchu

Od strony ul. Wierzbowej zostanie przebudowane także skrzyżowanie oraz chodniki na odcinku około 160 m. – Planujemy jeszcze w tym roku zacząć budowę. Całość powinna być gotowa za około rok – informuje Agnieszka Siwak-Krzywonos z Urzędu Miasta Rzeszowa. Miasto planuje na budowę nowej drogi wydać około 8 mln zł. 

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama