Rzeszów ma nie tylko plan Wiedemanna, ale i Kozieja z 1936 roku, na którym widać m.in. Zamek Lubomirskich, ulicę 3 Maja, czy ratusz.
Każdy, kto mieszka w stolicy Podkarpacia przynajmniej raz słyszał o słynnym planie Niemca Karola Henryka Wiedemanna, naczelnego architekta na dworze Jerzego Lubomirskiego, na którym uwiecznił Rzeszów z 1762 roku – rysowany piórkiem i barwiony akwarelami na papierze czerpanym.
Panorama XVIII-wiecznego Rzeszowa, narysowana przez Wiedemanna sześć lat przed śmiercią, jest artystycznym testamentem architekta. To najbardziej znana panorama Rzeszowa i jednocześnie najstarsze zachowane źródło ikonograficzne bardzo dobrze ukazujące miasto.
Ten niesamowity widok od 2004 roku możemy podziwiać na ścianie kamienicy przy ulicy Sokoła 2. Malunek powstał z okazji 650-lecia lokacji Rzeszowa. Oryginalny plan można zaś zobaczyć w Muzeum Historii Miasta Rzeszowa.
Plan Wiedemanna to nie jedyny widok Rzeszowa, którym dysponuje muzeum. W połowie grudnia muzeum kupiło akwarelę o wymiarach 122 cm na 84 cm autorstwa Józefa Kozieja, architekta pracującego w latach 1934-1944 w wydziale architektury zarządy miejskiego w Rzeszowie, na której uwieczniono dzisiejszą stolicę Podkarpacia z roku 1936.
Malunek wykonano w 1944 roku na zamówienie Franciszka Moskwy, nieżyjącego już kupca, kolekcjonera i bibliofila rzeszowskiego. Akwarela wzorowana jest na planie Wiedemanna i przedstawia Rzeszów widziany z lotu ptaka z najważniejszymi obiektami architektonicznymi, ulicami i ogrodami, charakteryzuje się przy tym dużą dbałością o detal.
– Widok ma duży walor poznawczy, jak i edukacyjny, ponieważ daje wyobrażenie o przestrzeni miejskiej ukształtowanej w okresie II Rzeczypospolitej i umożliwia porównanie z zachodzącymi później zmianami urbanistycznymi – wyjaśnia Łukasz Ożóg z działu historycznego Muzeum Historii Miasta Rzeszowa.
Na planie Kozieja widzimy Zamek Lubomirskich, ulicę 3 Maja, ratusz, Rynek, plac Wolności. Dalej widać doprowadzoną w połowie XIX wieku kolej do Rzeszowa. Poniżej zamku można zobaczyć z kolei kształtujące się ulice Hetmańską i Dąbrowskiego, które niegdyś prowadziły do miejsc, gdzie powstawały osiedla dla pracowników Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Muzeum akwarelę autorstwa Kozieja odkupiło za kilkanaście tysięcy złotych od prywatnego kolekcjonera. Widok Rzeszowa z 1936 roku wzbogaci wystawę „Sześć wieków Rzeszowa”, którą można podziwiać w Muzeum Historii Miasta Rzeszowa.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl