Zdjęcie: czytelnik Rzeszów News

– Nie taka była umowa – mówią mieszkańcy domów przy ul. Alternatywy na osiedlu Budziwój. Na środku drogi deweloper ustawił betonowe krawężniki. I podzielił drogę na pół. 

Cztery lata temu mieszkańcy domów przy ul. Alternatywy oddali miastu za symboliczną złotówkę grunty pod budowę drogi. To miała być 6,5-metrowa ulica z poboczami po obu stronach.

W marcu 2022 roku, podczas spotkania z Dariuszem Urbanikiem, wiceprezydentem Rzeszowa i Andrzejem Maciejko, dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie, usłyszeli zapewnienia, że droga zostanie wyasfaltowana.

„Miasto doszło do porozumienia. Inwestor „Alternatywy 20″ miał utwardzić ulicę na całej długości, aby mogło dojść do położenia warstwy asfaltu” – napisał do nas jeden z właścicieli nieruchomości przy ulicy Alternatywy. 

Musieli tylko poczekać aż deweloper, firma Exel, zakończy zwożenie ciężkiego materiału. Buduje 20 „bliźniaków”. Wcześniej, pas drogi o szerokości ok. 3,5 metra, mieszkańcy sami utwardzili. 

Zdjęcie: czytelnik Rzeszów News

Tymczasem wzdłuż środkowego pasa jezdni, deweloper zaczął układać… krawężniki. Takie same jak montuje się przy wjeździe na posesje. Tym samym podzielił drogę na pół, pozostawiając pozostałym użytkownikom szerokość 3,5 metra.

„Betonowe krawężniki najazdowe mają stanowić część zjazdu na jego prywatną nieruchomość, wyłączając tym samym możliwość swobodnego korzystania z drogi publicznej przy ulicy Alternatywy o szerokości 6,5 m przez użytkowników” – twierdzi nasz czytelnik.

 – Jak zmieszczą się dwa auta, które będą się wymijać? – pytają mieszkańcy i pokazują zdjęcia. 

Zdjęcie: czytelnik Rzeszów News

Pytają dalej: komu ma to służyć? – Dlaczego deweloper otrzymał w „prezencie” część naszych nieruchomości, które oddano na rzecz miasta pod budowę jezdni? Czy innowacją jest wstawianie w środku jezdni, krawężników i robienie „wysepek” z kostki brukowej? Jak to się będzie miało do ustaleń o wyasfaltowaniu całej szerokości ulicy Alternatywy?

Mieszkańcy twierdzą też, że to miasto zobowiązało dewelopera do ustawienia krawężników w takim miejscu.

– Inwestor „Alternatywy 20″ tłumaczył, że nakaz wykonania takich irracjonalnych prac otrzymał od władz Rzeszowa. Stwierdził, że bez wykonania tych prac, nie otrzyma koniecznych dokumentów od Zespołu Uzgodnień Dokumentacji Projektowej, nie będzie mógł oddać do użytku swojej inwestycji – przekazuje nam autor maila

Zdjęcie: czytelnik Rzeszów News
Ratusz: krawężniki do rozbiórki 

Urzędnicy w ratuszu zapewniają, że wszystkie ustaleniami z mieszkańcami są aktualne. – Droga na wskazanym odcinku będzie poszerzona. Deweloper, który realizuje inwestycję, ułożył krawężniki w niewłaściwym miejscu i dostał polecenie ich rozbiórki – powiedział nam w poniedziałek po południu Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. 

Niezmienne są również ustalenia z Miejskim Zarządem Dróg. Wzdłuż istniejącej drogi, tam gdzie budowane są „bliźniaki”, ma być miejsce na drugi pas ruchu.

 – Deweloper ma przygotować podbudowę drogi, natomiast po stronie miasta będzie leżało ułożenie nawierzchni z asfaltu. Także plan zjazdów na poszerzoną ulicę z posesji jest ustalony z MZD i będzie realizowany według zatwierdzonego planu – usłyszeliśmy od miejskich urzędników.

(la)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama