Około 20 tysięcy dzieci i młodzieży z rzeszowskich szkół będzie objętych darmowymi przejazdami miejskimi autobusami – takie są przewidywania ratusza.
W poniedziałek Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, potwierdził piątkowe zapowiedzi, że uczniowie rzeszowskich szkół będą mogli jeździć bezpłatnie autobusami, obsługiwanymi przez MPK. Już wiadomo, że z darmowych przejazdów będą mogli korzystać uczniowie, których rodzice są na stałe zameldowani w Rzeszowie.
“Prezent”, który miasto zafundowało dla uczniów, nie będzie dla tych, którzy chodzą do rzeszowskich szkół, a mieszkają poza granicami miasta w sąsiednich gminach.
– Wprowadzenie darmowych przejazdów to koszt 10 mln zł. To pieniądze z podatków mieszkańców Rzeszowa. Ulgi będą dla dzieci zameldowanych w naszym mieście – mówi prezydent Tadeusz Ferenc.
Wprowadzenie darmowej komunikacji dla uczniów muszą jeszcze zatwierdzić rzeszowscy radni. Ma się to stać na nadzwyczajnej sesji, która odbędzie się w tym tygodniu.
– Uchwała wejdzie w życie 14 dni po tym, jak zostanie ona opublikowana w dzienniku urzędowym. Przewidujemy, że darmowe przejazdy autobusami będą obowiązywały od października br. – mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Z szacunków ratusza wynika, że z darmowych przejazdów będzie mogło korzystać około 20 tysięcy uczniów. – Osoby, którym przysługują ulgi, będą musiały się zgłosić do Zarządu Transportu Miejskiego, gdzie uczniom będą wydawane bilety zerowe – wyjaśnia Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa.
Jednocześnie ratusz zapewnia, że rodzice, którzy kupili dla swoich dzieci od września bilety semestralne, będą mogli się ubiegać o zwrot pieniędzy. Miasto deklaruje, że za darmową komunikacją dla uczniów nie pójdzie później wzrost cen biletów dla pozostałych osób, korzystających z miejskich autobusów.
– Stać nas na taki wydatek – twierdzi prezydent Tadeusz Ferenc. Liczy on, że darmowa komunikacja dla uczniów zachęci mieszkańców sąsiednich gmin, by w kolejnych konsultacjach społecznych dotyczących poszerzenia granic Rzeszowa, zagłosowali za włączeniem ich miejscowości do stolicy Podkarpacia.
– Zależy mi na tym, by kolejne tereny przyłączać do Rzeszowa – dodaje prezydent Ferenc. – Myślimy też, że darmowy bilet sprawi, że rodzice nie będą musieli swoimi autami odwozić dzieci do szkół, a być może oni sami przerzucą się z samochodów na miejskie autobusy – powiedział Tadeusz Ferenc.
Z darmowych przejazdów uczniowie mają korzystać przez całą dobę i przez cały tydzień.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
@Leon
Aha, czyli tzw. zwykli ludzie czekają na pieniądze z centrali, które spłynął gdy Rzeszów przekroczy liczbę 200 tys. mieszkańców, w wyniku przekształcania miasta w AGROmerację, poprzez sztuczne pompowanie powierzchni należącej do miasta czyli przyłączanie wszystkich możliwych okolicznych wsi.
… Naiwniacy ..!
Na pieniądze z centrali mogą liczyć jedynie ci niezwykli, o rodzinno-biznesowych powiązaniach z urzędnikami odpowiedzialnymi za wydawanie tzw. środków publicznych.
PS. Daruj sobie teksty w stylu “być czytelnikiem pudelka.pl jak Ty!” bo bardzo źle to o tobie świadczy. Nie czytam pudelka, nie interesują mnie tzw. celebryci ani pozerstwo w jakiejkolwiek formie.
Ty wiesz co to jest bilet zerowy? Odbijasz to w kasowniku i jedziesz niezależnie od pory dnia 🙂
Jak się będzie można ubiegać o taki bilet
Jedno ALE /jak zwykle/; czy darmowe przejazdy będą obowiązywały wyłącznie w określonych godzinach, czy przez cały dzień? Dużo dzieci i młodzieży ma dodatkowe zajęcia po lekcjach, na które dojeżdżają autobusami nawet na drugi koniec miasta.
juz ci tlumacze. charakter rolniczy ta gmina stracila 20 lat temu. wiejska jest z nazwy.
po 2 dzialki nie moga byc zabudowane bo blokuje je ustawa o ochronie gruntow rolnych. duzo ludzi ma pole. uwierz mi.
mam 25 arow i nie moge sie budowac.
po 3. zapytajcie miszkancow juz przylaczonych. nie narzekaja.
o bonusie 100 mln nie wspomne
Weź, pomyśl. Chociaż raz! Po co? A no po to aby zwiększyć powierzchnię i liczbę mieszkańców. Rzeszów jako największe miasto na wschód od Krakowa oraz na południe od Lublina ma największe szanse na wejście do programu metropolitarnego. To spowoduje zwiększona finanosowanie z budżetu centralnego na takie miasto. To tak trudno zrozumieć czy trudno zrozumieć jak piszą o tym fachowcy. A może lepiej nie wiedzieć takich rzeczy i być czytelnikiem pudelka.pl jak Ty!
Wprowadzimy dodatkowo płatny wjazdy do strefy Centrum miasta i Twoje furmanki zostaną razem z Tobą w stodole. i skończy się rumakowanie! Przyjedziesz tylko na niedzielę na “rajd homonta” od hipermarketu do bazaru na Dworaka.
I bardzo dobrze, że olano ciepłym moczem pasażerów podrzeszowskich gmin. Jak nie chcą do Rzeszowa to płacić za bilety. Pracują w Rzeszowie ale podatki płacą w swojej gminie ale jak przyłączyć do Rzeszoa to nie bo podatki wzrosną. Wymiotować mi się chcę jak słyszę te przedwyborcze obietnice darmochy ale ten pomysł jest bardzo dobry. A Ty Mieszkańcu chyba Krasnego płać i płacz!
Dlatego Ferenc ma mój głos!
A co z dziećmi 5-6 lat ? Bo do 4 lat darmowe dla uczniów, darmowe, a 5-6 już nie? Czy może wliczają się w uczniów “zerówkowych”.
Sam się nad tym wielokrotnie zastanawiałem. Głupota podkręcona medialną propagandą. Czytasz wypowiedzi takich tuzów intelektu jak niektórzy powyżej i widzisz takie prymitywne i prostackie myślenie: jak nie jesteś z nami – to przeciwko nam. Chamstwo i słoma z butów.
nie było nawet w PRL-u i chyba już nie będzie okazji do takich przekrętów jak za czasów unijnych dotacji.
Wytłumaczcie mi, dlaczego tak bardzo zależy wam, zwykłym ludziom na tych wszystkich terenach wiejskich? Mało miejsca w granicach miasta, że trzeba na siłę przyłączać wszystko w okół? Ja widzę ogromne, niezagospodarowane przestrzenie, ale mimo tego właśnie w centrum miasta wciska się coraz wyższe bloki mieszkalne. Samowola deweloperska i rosnące słupki w statystykach to tylko pozorny rozwój – w rzeczywistości wyłania się wielki chaos urbanizacyjny.
tez tak uważam, nie było lepszego i chyba nie będzie gospodarza od Ferenca.Jeszcze mógł by pomyśleć o emerytach.
Pomysł z droższymi biletami na 2 strefę nie taki głupi. Podnieść im bilety do 5 złotych i zobaczymy czy nie potrzeba im Rzeszowa i jak długo wytrzymają.
Żenada totalna, pomysł nietrafiony, żałosna gra wyborcza i próba ulizania wyborców…
Nikt przy zdrowych zmysłach nie powiedziałby, że 10 milionów jest w stanie pokryć budżet miasta Rzeszowa…
Ktoś, kto dostaje darmowe, to tak naprawdę “stawia mu” osoba trzecia.
Nie mówiąc o tym, że olano ciepłym moczem pasażerów podrzeszowskich gmin.
Rozwiązanie?
Wprowadzić bilety szkolny, od września do końca czerwca:
– w granicach miasta Rzeszowa (nieco tańsze)
– poza granicami miasta (nieznacznie droższe)
Oczywiście takie rozwiązanie też wymagałoby dopłat z kasy miasta, ale nie 10 milionów!!!
Wprowadź takie rozwiązanie, to napotkasz tyle furmanek w mieście, że nie będziesz mógł nawet zaparkować pod swoim domem.
“Już wiadomo, że z darmowych przejazdów będą mogli korzystać uczniowie, których rodzice są na stałe ZAMELDOWANI w Rzeszowie”
I jak Wam teraz w buzi mieszkańcy Krasnego?
Ja na miejscu Ferenca poszedlbym dalej i wprowadziłbym 2 strefy MPK z dwoma cenami biletów. @ strefa 500m przed Krasnem żebyście zapieprzali na nogach. W końcu za darmowe bilety ktoś zapłacić musi.
Stary powtarzasz to w każdym artykule, wyluzuj banie!
Jaka nie pewność. Chyba taka że nie zdobędzie 90% poparcia tylko 85%
PIS popełnił błąd, że nie wyciął prezydentów, burmistrzów i wójtów zasiadających na stołkach od lat.
Jak to wszystko się zmienia. Do niedawna dziadek Ferenc twierdził, że nas nie stać na taki gest, teraz twierdzi coś innego.
Ja bym to nazwał efektem zbliżających się wyborów i niepewności o stołek na którym się zasiada.
Tadziu, cóż to za rozrzutność, już nie właź tak w d… wyborcom.
https://www.youtube.com/watch?v=K0ezBBZ3QSw
Comments are closed.