Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

Rzeszowscy policjanci zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który wcielił się w rolę kuriera, by od 65-letniej kobiety wyłudzić 150 tys. zł. 

W połowie lipca do 65-letniej mieszkanki podrzeszowskiej gminy Błażowa na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Rzekomo spowodowała wypadek śmiertelny. Aby uniknąć więzienia, musiała zapłacić prokuratorowi 150 tys. zł.

– Opowieść „córki” potwierdziła inna kobieta, która włączyła się do rozmowy i miała reprezentować prokuraturę – relacjonuje asp. Tomasz Drzał z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

65-latka nie miała tak dużej gotówki, ale „córce” obiecała, że przekaże jej tyle pieniędzy, ile aktualnie ma. Po gotówkę miał się zgłosić kurier. Pokrzywdzona nabrała jednak wątpliwości, czy „córka” spowodowała wypadek. W trakcie rozmowy po pieniądze przyjechał „kurier”.

Kobieta, na szczęście, nie otworzyła mu drzwi, a mężczyzna został zatrzymany przez policjantów przed domem pokrzywdzonej.

Ale zanim doszło do zatrzymania 23-latka z Rzeszowa, kryminalni dowiedzieli się, że w Rzeszowie może dojść do oszustwa i przekazania pieniędzy. Wiadomo było, że w proceder zamieszana może być osoba poruszająca się peugeotem.

– W Rzeszowie nie doszło do przestępstwa, natomiast poszukiwane auto miało jechać w kierunku gminy Błażowa – dodaje asp. Drzał. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

Z ustaleń policjantów wynikało, że kierowca miał odebrać pieniądze właśnie od wspomnianej 65-latki. Policjanci namierzyli samochód i przed domem kobiety zatrzymali 23-letniego mężczyznę.

Jak twierdzi policja, 23-latek poszukiwał pracy jako kurier. Kilka dni przed zatrzymaniem skontaktował się z nim nieznany mężczyzna, który zaproponował mu pracę. Pierwsze zlecenie polegało na odebraniu przesyłki z Krosna. Ostatecznie do tego nie doszło.

W Rzeszowie mężczyzna miał odebrać jakieś przesyłki z ulicy 3 Maja, te zlecenia też zostały odwołane, prawdopodobnie dlatego, że plan oszustów w ostatniej chwili się posypał. 23-latka skierowano więc do gminy Błażowa, gdzie oszuści szukali kolejnej ofiary. 

Sprawą zajęli się policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego rzeszowskiej komendy. Policjanci przedstawili 23-latkowi zarzut usiłowania oszustwa. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama