Oszuści wykorzystują epidemię legionelli w Rzeszowie. – Od mieszkańców próbują wyłudzać ich dane osobowe – ostrzega policja.
Epidemia legionelli w Rzeszowie wybuchła 17 sierpnia. Do akcji wkroczyli oszuści. – Wykorzystując strach wywołany falą zakażeń i podając się m.in. za pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznej, próbują wyłudzić od nas dane osobowe – ostrzega policja.
Jak poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, jej funkcjonariusze w ostatnich dniach otrzymali kilka sygnałów o przestępcach przedstawiających się za pracowników sanepidu.
– Pod pretekstem przeprowadzenia badań w kierunku ewentualnego zakażenia legionellą, usiłują wyłudzić od nas dane osobowe – imię, nazwisko, PESEL, adres zameldowania, numer telefonu – twierdzi Magdalena Żuk.
Policja przypomina, że dane osobowe są szczególnie wrażliwe i należy je chronić. Gdy dzwoni do nas nieznajoma osoba, pod żadnym pozorem nie podawajcie swoich danych, nie przeprowadzajcie żadnych transakcji finansowych.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!– Nie otwierajmy żadnego linka i nie pobierajmy żadnych załączników – apelują policjanci. Naszą czujność powinny wzbudzić także „oferty” dezynfekcji wody. Przed wpuszczeniem do domu obcych, sprawdźmy kim są, po co przyszli i jaką instytucje reprezentują.
– Niestety, otwierając drzwi rzekomemu pracownikowi spółdzielni mieszkaniowej lub wodociągów, możemy zaprosić do siebie złodzieja – ostrzegają funkcjonariusze.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl