Po raz drugi miasto wydłużyło termin składania ofert na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie. Ministerstwo Sportu obiecuje, że 60-milionowa dotacja nie przepadnie.
Wizualizacje: materiały Urzędu Miasta Rzeszowa
PCL ma powstać po wyburzeniu obecnego stadionu Resovii przy ul. Wyspiańskiego. Długo wyczekiwany przetarg ogłoszono 29 grudnia 2022 roku, gdy miastu w końcu udało się pozyskać wszystkie działki pod budowę centrum.
Plan przewidywał, że PCL powstanie do 31 marca 2025 r. Już dziś wiadomo, że ten termin jest nierealny, bo potencjalni wykonawcy zasypali miasto licznymi pytaniami, gdy przeczytali zapisy przetargu. Pytań było ok. 250, potem ta liczba przekroczyła 300.
Firmy: za mało czasu
Obecnie pytań jest ok. 350. Pierwszy termin otwarcia ofert był wyznaczony na 28 lutego, a drugi 17 marca. Ten, jak przewidzieliśmy, też został przesunięty. – Otwarcie ofert zaplanowaliśmy na 3 kwietnia – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Miasto na pytania potencjalnych wykonawców sukcesywnie odpowiada. – Dotyczą wielu aspektów – zarówno budowlanych, jak i projektowych czy finansowych – słyszymy w ratuszu. Ale nie tylko to spowodowało kolejne przesunięcie terminu otwarcia ofert.
– Oferenci zwracali nam uwagę, że czas realizacji inwestycji, czyli najpierw zaprojektowania a później budowy, jest za krótki – tłumaczy Artur Gernand.
By było więcej firm
Miasto woli pójść na rękę firmom, przeciągnąć termin składania ofert, bo finalnie na tym może skorzystać. Im więcej będzie ofert, tym większe pole wyboru. Do przetargu mogą startować nie tylko polskie firmy, ale z całej Europy. Tak skonstruowano przetarg.
Pierwotny termin zakończenia budowy PCL wystraszył niektóre firmy, które zaczęły się zastanawiać, czy w ogóle walczyć o kontrakt i składać oferty. – Dlatego wydłużyliśmy termin – tłumaczą nam miejscy urzędnicy.
Miasto poprosiło Ministerstwa Sportu o wydłużenie terminu zakończenia inwestycji z 31 marca na koniec 2025 roku, co oznacza, że PCL powstanie 9-miesięcznym opóźnieniem. Resort poszedł na rękę urzędnikom odpowiedzialnym za nadzór inwestycji.
– Liczymy, że dzięki temu zgłosi się więcej firm – dodaje Gernand.
Z 32 mln do 120 mln zł
Koszt budowy PCL szacowany jest aktualnie na 120 mln zł, pierwotnie budowa miała pochłonąć 32 mln zł. Połowę, czyli 60 mln zł, przekaże Ministerstwo Sportu, drugą połowę miasto Rzeszów i samorząd podkarpacki – po 30 mln zł.
Z Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego mają korzystać lekkoatleci i piłkarze Resovii. Dla lekkoatletów zostanie zbudowana 400-metrowa bieżnia oraz bieżna rozgrzewkowa. PCL ma być w całości zadaszone i pomieścić 7900 kibiców.
(saba)
redakcja@rzeszow-news.pl