Blisko 11 kg suszu zabezpieczyli krośnieńscy policjanci podczas likwidacji nielegalnej plantacji konopi indyjskich w jednej z miejscowości na terenie gminy Rymanów. Na trzy miesiące aresztowano 32-letniego mężczyznę.
Kryminalni krośnieńskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami zwalczającymi przestępczość narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w minionym tygodniu zatrzymali 32-latka, podejrzanego o uprawę konopi indyjskich oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków.
– Gęsto porośnięte kukurydzą pole stanowiło kamuflaż dla nielegalnej plantacji konopi indyjskich – relacjonuje asp. sztab. Paweł Buczyński z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Teren obserwowali policjanci. Na plantację wkroczyli, gdy zobaczyli mężczyzn, którzy ścinali rośliny i pakowali je do przygotowanych wcześniej worków. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Rymanów oraz zabezpieczyli blisko 100 nielegalnych sadzonek.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!W tym czasie grupa policjantów obserwujących budynek mieszkalny weszła na teren posesji. Podczas przeszukania domu odkryli znaczne ilości wysuszonych i pociętych roślin konopi indyjskich, a na tarasie domu, 36 doniczek zabronionych roślin.
– Funkcjonariusze znaleźli również urządzenia służące do ważenia i porcjowania narkotyków. Łącznie policjanci zabezpieczyli 10,7 kg suszu ziela konopi innych niż włókniste – dodaje asp. sztab. Paweł Buczyński. Na wniosek prokuratury, 32-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Policja twierdzi, że sprawa ma charakter rozwojowy.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl