Nic tak nie smakuje jak żółty gazowany napój z pianką w upalny wieczór. Już od 10 kwietnia będzie można rozkoszować się „złotym napojem” pod parasolkami na rzeszowskim Rynku.
Można narzekać, że parasolki knajpiane rosną jak grzyby po deszczu i przez to zasłaniają piękne kamieniczki wokół Rynku, ale z drugiej strony, gdy nastaje wiosna, a tym bardziej upalne lato, duszne, bez słońca pomieszczenia pubów i restauracji nie cieszą się tak dużym zainteresowaniem, jak letnie ogródki.
Urząd Miasta w Rzeszowie przygotowuje się do kolejnego sezonu ogródkowego sezonu na Rynku. Przetarg, którego zwieńczeniem ma być aukcja, zorganizowany będzie 27 marca w siedzibie Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów przy ul. ks. Jałowego 23A. Oferty będą przyjmowane do 23 marca, do godz. 15:30.
Cena wywoławcza ulega zmianie. W tamtym roku za 1 m kw. wynosiła 95 gr. za dzień. Minimalne postąpienie wynosiło 5 gr. lub jego wielokrotność. – Teraz cena ma wynosić 1 zł za 1 m kw. na dzień, ale już bez postąpienia, czyli prawie tak samo – mówi Jerzy Tabin, MATiP-u.
Za to wpisowe nie uległo zmianie. Wynosi ono tysiąc złotych. Kwota ta zostanie zwrócona po zakończeniu umowy lub po przegraniu licytacji.
Podobnie jak w poprzednich latach na Rynku mają dominować stałe kolory – ecru na parasolach i zielony na wykładzinach. Same ogródki, których miasto planuje 33, mają znajdować się 20 m od wejścia do lokalu.
Ogródki zostaną wystawione na Rynku 10 kwietnia i w zależności od warunków pogodowych będzie można z nich korzystać do połowy października, bądź nawet do listopada. – Na pisemny wniosek zainteresowanych można przedłużyć tę umowę. Wtedy jest o 50 procent stawki wylicytowanej taniej. Za taką kwotę można wynająć miejsce do 30 listopada – mówi Tabin.
SABINA LEWICKA
redakcja@rzeszow-news.pl