Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Do 5 lat więzienia grozi Kamilowi K., byłemu działaczowi przemyskiej Nowoczesnej, który na Twitterze zapowiadał „fizyczną eliminację” Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS. 

Jak nas poinformowała Mirosława Chyr, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Kamilowi K. zarzuty przedstawiono we wtorek. – Publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni i kierowania wobec polityka PiS groźby bezprawnej jego fizycznej eliminacji z powodu przynależności politycznej – wyjaśnia nam prokurator Chyr. 

Kamil K. złożył obszerne wyjaśnienia, nie przyznał się do nawoływania do popełnienia zbrodni, ale przyznał się, że w internecie kierował groźby. B. działacz Nowoczesnej swoje groźby publikował na Twitterze. W jednym z tweetów napisał: „Jestem coraz bliżej decyzji o poświęceniu się dla Najjaśniejszej Rzeczpospolitej i fizycznej eliminacji kaczego ch…ka”.

O zatrzymaniu Kamila K. w poniedziałek poinformował Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Doniesienie do prokuratury w tej sprawie złożył europoseł PiS Dominik Tarczyński. Kamila K. po przesłuchaniu zwolniono do domu. Ma dozór policyjny (ma się stawiać na policji dwa razy w tygodniu) i poręczenie majątkowe (5000 zł).

Kamilowi K. grozi do 5 lat więzienia. To były działacz Nowoczesnej z Przemyśla. Do partii nie należy już od dwóch lat. Na co dzień pracował w Warszawie w Towarzystwie Ubezpieczeń Ochrony Prawnej DAS. Firma odsunęła K. od obowiązków służbowych. Byłego polityka Nowoczesnej zatrzymali policjanci w Warszawie. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama