Do 5 lat więzienia grozi Bogdanowi O., ordynatorowi oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala Miejskiego w Rzeszowie, za doprowadzenie do śmierci dziecka i 43-letniej matki.
Prokuratura Regionalna w Rzeszowie postawiła Bogdanowi O. zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w lipcu 2015 roku w szpitalu przy ul. Rycerskiej.
43-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego trafiła na szpitalny oddział 10 lipca. Jej ciąża była zagrożona. – 13 lipca kobieta przeszła cesarskie cięcie. Dziewczynka urodziła się martwa, a kilka dni później, 17 lipca, matka, w wyniku powikłań poporodowych, zmarła – mówi Mariusz Chudzik, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Śledztwo w sprawie błędu w sztuce lekarskiej prokuratura wszczęła po zawiadomieniu, jakie złożyła rodzina zmarłej kobiety. Po trzech latach postępowania prokuratura zdecydowała o postawieniu zarzutu Bogdanowi O., który wtedy był również lekarzem dyżurnym na oddziale.
– Z opinii biegłych wynika, że decyzja o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia została przeprowadzona za późno. Za te decyzje był odpowiedzialny Bogdan O. – mówi prokurator Mariusz Chudzik.
Prokuratura wobec Bogdana O. nie stosowała żadnych środków zapobiegawczych. Po przesłuchaniu ordynator został zwolniony do domu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl