Rzeszów jest na liście kilkunastu polskich miast, w których działała siatka szpiegowska na rzecz Rosji – twierdzi Prokuratura Krajowa.
W środę (22 listopada) prokuratura poinformowała, że do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił akt oskarżenie przeciwko 16 osobom, które tworzyły siatkę szpiegowską w Polsce, a która przekazywała informacje dla Rosji.
– Oskarżeni zidentyfikowani jako cudzoziemcy zza wschodniej granicy, prowadzili działania wywiadowcze, ale również propagandowe przeciwko Polsce oraz przygotowywali akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu – poinformowała Prokuratura Krajowa.
Ukryte kamery
Po raz pierwszy o tej sprawie dowiedzieliśmy się w marcu br., gdy polskie służby specjalne zatrzymały wtedy 9 szpiegów, współpracujących z rosyjskim reżimem.
Siatka szpiegów, jak twierdzi prokuratura, monitorowała i dokumentowała transporty uzbrojenia dla Ukrainy, a szpiedzy przygotowywali się również do akcji dywersyjnych, które miały sparaliżować dostawy sprzętu, broni oraz pomocy dla naszych wschodnich sąsiadów.
Na ważnych trasach i węzłach kolejowych ukryto kamery, rejestrujące ruch na torach i transmitujące obraz do sieci.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zabezpieczyła wtedy kamery, sprzęt elektroniczny, a także nadajniki GPS, które miały być montowane na transportach z pomocą dla Ukrainy. Szpiedzy, twierdzi ABW, byli na bieżąco wynagradzani przez rosyjskie służby specjalne.
16-osobowa siatka
Z ustaleń śledczych wynika, że siatka szpiegowska działała od stycznia 2023 roku do marca 2023 roku m.in. w Białej Podlaskiej, Chełmie, Medyce, Przemyślu, Rzeszowie, Warszawie oraz innych miejscowościach na terenie Polski.
Łącznie aktem oskarżenia objęto 16 osób. Śledztwo w tej sprawie prowadziła ABW pod nadzorem lubelskiego oddziału Prokuratury Krajowej, który do Sądu Okręgowego w Lublinie wysłała akt oskarżenia. Spośród 16 oskarżonych, 15 przebywa w areszcie tymczasowym.
– Jest realna obawa ucieczki oskarżonych, grozi im surowa kara – twierdzi prokuratura.
Wszyscy oskarżeni odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz „działanie na rzecz obcego wywiadu przeciwko interesom Rzeczpospolitej Polskiej”. Oskarżonym o szpiegostwo na rzecz Rosji grozi do 10 lat więzienia.
Prokuratura nie zdradza narodowości szpiegów.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl