Policja wyjaśnia okoliczności niecodziennego zdarzenia przy ulicy Hetmańskiej w Rzeszowie. We wtorek późnym popołudniem w przychodni spadła winda.
Pierwsze informacje o wypadku do policji dotarły po godz. 17:00.
– Wstępnie ustalono, że znajdująca się w przychodni winda spadła z około drugiego piętra. W windzie w tym czasie było dwóch serwisantów. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala – mówi Anna Klee-Bylica z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Na miejsce wezwano także straż pożarną. – Nasze działania w zasadzie ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia. Gdy dojechaliśmy na miejsce, dwie osoby na dole windy były już pod opieką pogotowia ratunkowego – mówią nam rzeszowscy strażacy.
Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku. Stan zdrowia poszkodowanych serwisantów w wieku 29 i 30 lat na razie nie jest znany. Przyczyny zerwania się windy także nie są znane. Wiadomo, że w windzie trwały prace związane z demontażem dźwigu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
