W Rzeszowie rusza biuro Rady ds. Współpracy z Ukrainą. Pierwsze w Polsce

Rzeszów ma być centrum myślenia o Ukrainie. W sobotę w stolicy Podkarpacia otwarto Przedstawicielstwo Rady ds. Współpracy z Ukrainą.

 

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Rzeszowskie biuro rady zaczęło działać w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim przy wojewodzie podkarpackim. Jest pierwszym takim biurem regionalnym w Polsce, po tym gdy Radę ds. Współpracy z Ukrainy 5 kwietnia utworzył premier Donald Tusk.

Rada ma współpracować m.in. z Grupą G7, Komisją Europejską, władzami Ukrainy i właściwymi odpowiednikami do spraw odbudowy Ukrainy z innych krajów.

Na czele rady stanął Paweł Kowal, rzeszowski poseł KO i pełnomocnik rządu ds. Ukrainy. Głównymi zadaniami rady są koordynacja polskich działań w odbudowie Ukrainy po wojnie i zapewnienie jak największej liczby polskich firm, które do odbudowy zostaną dopuszczone.

Pomoc się opłaca 

Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Rzeszów został doceniony za to, jak zareagował na kryzys humanitarny, gdy po 24 lutego 2022 roku Ukraińcy zaczęli uciekać przed rosyjskim bombami. W kulminacyjnym momencie miasto przyjęło ok. 100 tys. Ukraińców, za co otrzymało tytuł „miasta-ratownika”. 

Dziś w stolicy Podkarpacia mieszka około 30 tys. naszych wschodnich sąsiadów. Tu się uczą, tu pracują, tu próbują stanąć na nogi. Wielu zapewne zostanie w Rzeszowie na długie lata, bo końca wojny na Ukrainie nie widać.

– Działamy już teraz, nie patrzymy na koniec wojny – mówi Paweł Kowal. 

Ale kiedyś wreszcie się skończy. I do powojennej rekonstrukcji Ukrainy Rzeszów chce być jak najlepiej przygotowany. Chce, by to właśnie w stolicy Podkarpacia zapadały strategiczne decyzje o tym, jak pomagać Ukrainie, co robić i kto w tej rekonstrukcji ma uczestniczyć.

Po to premier Donald Tusk powołał Radę ds. Współpracy z Ukrainą, a jej pierwsze regionalne biuro utworzono właśnie w Rzeszowie. – To naprawdę duże wyróżnienie. Dostrzeżono nasze wysiłki wsparcia Ukrainy – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Brama handlu z Ukrainą

Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

– Rzeszów jest szczególny ze względu na położenie. Podkarpacie jest bramą dla handlu z Ukrainą, na którym zyskują tysiące polskich przedsiębiorców. Aspirujemy do tego, by Rzeszów stał się centrum myślenia o Ukrainie – mówił na otwarciu biura Paweł Kowal. 

– To nie przypadek. Nasze województwo najaktywniej uczestniczy w organizacji pomocy obywatelom Ukrainy. Przedstawicielstwo rady w Rzeszowie, to bardzo przemyślana decyzja – mówi Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki.

 

Przedstawicielstwo Rady ds. Współpracy z Ukrainą ma łączyć firmy, samorządy i organizacje pozarządowe, a jednocześnie być pierwszym punktem kontaktowym dla zagranicznych przedstawicieli krajów, które także wezmą udział w odbudowie Ukrainy.

– Czekają nas pierwsze spotkania z biznesem podkarpackim – zapowiedział w sobotę Kowal. Odbudowa Ukrainy jest ogromną szansą dla naszych lokalnych firm. Mam nadzieję, że w tym procesie odegrają znaczącą rolę – powiedziała wojewoda Kubas-Hul. 

Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Fijołek melduje gotowość 

Z biurem rady mają współpracować dwa think tanki: Polski Instytut Ekonomiczny oraz Ośrodek Studiów Wschodnich. Paweł Kowal ma wesprzeć premiera Tuska w skompletowaniu głównego składu rady i kilkunastoosobowego zespołu ekspertów do koordynacji pracy rady. 

W jej skład wejdą przedstawiciele środowisk gospodarczych i kulturalnych. – Moim zadaniem jest też przygotować zespoły wsparcia – powiedział Paweł Kowal. Władze Rzeszowa zapewniają, że mają ludzi, których oddelegują do pracy na rzecz rady.  

– Panie pośle, meldujemy pełną gotowość – zadeklarował Kowalowi prezydent Konrad Fijołek. – Pomogliśmy Ukrainie w sposób bezprecedensowy w historii świata, perfekcyjnie. Chcemy uczestniczyć w procesach gospodarczych. Rzeszów do tej roli jest gotowy. 

Na razie nie wiadomo, ile osób będzie pracowało w biurze rady. Jeszcze nikogo nie zatrudniono. Zespół ma być zbudowany w kolejnym etapie. 

Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama