– Chcemy zarabiać godnie na jednym etacie. Chcemy pracować na tych samych warunkach, co pielęgniarki, bo wykonujemy identyczną prace – mówili ratownicy medyczni z Podkarpacia, którzy w środę przeszli ulicami Rzeszowa w ramach Ogólnopolskiego Strajku Ratowników Medycznych.
Na parkingu przy siedzibie Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego (ul. Poniatowskiego 4) zabrało się ponad 300 ratowników medycznych m.in. z Rzeszowa, Łańcuta, Przemyśla, Jasła, Stalowej Woli, Dębicy, Tarnobrzega, Mielca, Dynowa Krosna, Strzyżowa, Kolbuszowej, Brzozowa, Jarosławia w ramach Ogólnopolskiego Protestu Ratowników Medycznych.
– Dziś jesteśmy ponad podziałami. Dziś nikt nie robi kariery politycznej w tym miejscu. Rozpoczynamy protest i walczymy o swoje – mówił Łukasz Maraj, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego – Przez tyle lat byliśmy dyskryminowani, a nasze zarobki są po prostu marne. Chcieliśmy rozmawiać z rządem, chcieliśmy zrobić to za porozumieniem stron – nie udało się. Rząd nas nie słucha, nie rozumie na tę chwilę – dodawał.
Dyskryminacja ratowników
W marcu w piśmie do premier Beaty Szydło Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych, który zrzesza osiem związków zawodowych, domagał się podwyżek – 800 złotych brutto od lipca, kolejnych 400 złotych we wrześniu, a za rok następnych 400, likwidacji prywatnego ratownictwa i przyspieszenia prac nad tzw. dużą nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (PRM).
Kolejnym krokiem było spotkanie się wiceministrem zdrowia, Markiem Tombarkiewiczem w siedzibie resortu, które zakończyło się brakiem porozumienia, ponieważ wiceminister zaproponował wówczas 800 zł podwyżki: 400 zł od 1 lipca tego roku i 400 od lipca 2018 roku.
– Została nam przedstawiona propozycja uwłaczająca naszej godności. Propozycja, która nie miała na celu likwidacji rażącej dyskryminacji naszego zwodu – uważa Tomasz Pelc, podkarpacki koordynator protestu. – Rozmowa była krótka, bez możliwości negocjacji, bo oferta została przedstawiona jako ostateczna – dodawał.
Młodzi nie przyjdą?
Akcja protestacyjna ratowników medycznych, których w Polsce jest około 25 tysięcy, ma eskalować.
– Od lat byliśmy dyskryminowani. Czekaliśmy cierpliwie do tej pory. Wystarczy już. Ratownicy mają bardzo intratne oferty z zagranicy. Firmy zagraniczne bardzo intensywnie poszukują ratowników proponując bardzo atrakcyjne warunki pracy oraz wysokie pensje. Obawiamy się, że za chwilę ratowników nie będzie w ogóle. Ci, co są, wyjadą, a młodzi do zawodu nie przyjdą w ogóle – mówi Tomasz Pelc.
– Dlatego chcemy zrównania nas z grupa zawodową pielęgniarek. Chcemy pracować na tych samych warunkach, bo wykonujemy identyczną pracę, mamy identyczny zakres czynności. Niestety, jesteśmy o 800 zł brutto dyskryminowani. Od września to już będzie 1,2 tys. zł, a za rok 1,6 tys. zł – dodaje.
Obecnie średnie wynagrodzenie ratownika medycznego mieści się w granicach od 1,6 tys. zł do około 3 tys. zł.
W środę (24 maja) odbył się pierwszy etap protestu, który zakończył się złożeniem pisma do wojewody podkarpackiego Ewy Leniart. Dokument zawiera postulaty ratowników medycznych. W ramach protestu zostały oflagowane również miejsca pracy oraz karetki.
Ratownicy będą głodować?
Następny etap to manifestacja publiczna w jednym dniu o jednakowej godzinie w całej Polsce. Ostatni krok to strajk głodowy.
– Proszę sobie wyobrazić, że są ratownicy którzy przez trzy czwarte miesiąca nie widzą sowich dzieci, bo gdy wychodzą do pracy one jeszcze śpią, a gdy wracają do pracy to już śpią – mówi Piotr Telega, ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, związkowiec.
– W tym momencie ratownicy nie pracują na jednym etacie w jednej firmie. Aby godnie zarabiać pracujemy średnio 200-300 godzin w miesiącu. Są i tacy, którzy wypracowują nawet 400 godzin. W pewnym momencie dojdzie do wyczerpania organizmu, wypalenia zawodowego. Dlatego chcielibyśmy zarabiać godnie na jednym etacie – dodaje Telega.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.





![Nocna łuna nad Iwlą. Samochód osobowy zamienił się w kulę ognia [ZDJĘCIA] pożar samochodu](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/chyrowa-pozar-samochodu-08-218x150.jpg)


![Pożar hali w zakładzie produkcyjnym na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/pozar-czudec1-218x150.jpg)


![Prezydent Nawrocki: dzięki takim miejscom, jak hub logistyczny na Podkarpaciu, możliwa jest obrona Ukrainy [FILM & ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/001_Prezydent_Karol_Nawrocki_wizyta_port_Rzeszow_Jasionka_i_POLLOGHUB_20251202_MWB20055-218x150.webp)



![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-218x150.jpg)
![Nowy dziecięcy OIOM w Rzeszowie otwarty. To jedyne takie miejsce na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/otwarcie-oiom-rzeszow-218x150.jpg)
![Budowa nowej drogi ekspresowej na Podkarpaciu coraz bliżej. Trasa ułatwi dojazd do S19 [MAPA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/droga-ekspresowa-pogladowe-218x150.jpg)

![Dostawczak w Jeziorze Solińskim. Internauci snują teorie – nikt nie trafił [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/polanczyk-dostawczy-w-wodzie-06-218x150.png)





![Stare rury na Podwisłoczu muszą zniknąć. Rzeszów modernizuje sieć ciepłowniczą [ZDJĘCIA]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/10/Projekt-bez-nazwy-3-2-218x150.jpg)










![Kończy się sezon turystyczny w Zamku w Łańcucie. Czeka tam wyjątkowa atrakcja [ZDJĘCIE]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/11/muzeum-zamek-lancut-storczyk-218x150.jpg)

![Magia świąt opanowała Rzeszów. Tłumy na otwarciu świątecznego Miasteczka [ZDJĘCIA] miasteczko świąteczne rzeszów 2025](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/miasteczko-swiateczne-07-218x150.jpg)






![Wisłokostrada w Rzeszowie na finiszu. W styczniu trasa ma być gotowa [WIDEO]](https://rzeszow-news.pl/wp-content/uploads/2025/12/wislokostrada2-324x235.jpg)